Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

sobota, 29 sierpnia 2015

Colway- płyn micelarny w serii Hydro

Dzięki wygranej na blogu  Biały Lifestyle miałam okazję przetestować płyn micelarny Colway w serii Hydro .Dziś mogę Wam opowiedzieć o swoich wrażeniach na temat tego płynu.
Od producenta:
Codzienne, skuteczne oczyszczanie skóry twarzy jest podstawowym krokiem do jej pięknego wyglądu. Ten wygodny w użyciu kosmetyk usuwa zabrudzenia i makijaż,  wykorzystując działanie miceli. Nie uszkadza warstwy hydrolipidowej naskórka, dzięki czemu jest dobrze tolerowany również przez skórę wrażliwą. Kwas hialuronowy poprawia  nawilżenie, jędrność i elastyczność skóry. Wzmocnienie ochronnego ekosystemu skóry wspomaga lactitol i ksylitol, które posiadają również działanie antybakteryjne. Po zastosowaniu naszego  Płynu Micelarnego Twoja skóra odzyska świeżość i będzie doskonale przygotowana do dalszej pielęgnacji. 


Substancje aktywne:

Kolagen
ekstrahowany ze skór rybich metodą opatentowaną w Polsce, jest jedynym znanym naturalnym źródłem peptydów, które swobodnie penetrują naskórek i stymulują fibroblasty do wzmożonej aktywności.  To naturalny, hipoalergiczny kosmetyk przeciwstarzeniowy. Nie walczy on ze skutkami, lecz uderza w przyczynę powstawania zmarszczek – czyli deficyt kolagenu. Spowalnia procesy starzenia nawilżając, uelastyczniając i regenerując skórę.
Kwas hialuronowy
występuje naturalnie w organizmie człowieka, znajduje się w skórze i  jej głębokich warstwach. W naszych kosmetykach poprawia nawilżenie, jędrność i elastyczność skóry.
Ksylitol i Lactitol
regenerują i utrzymują równowagę ekosystemu skóry, wspierając namnażanie się korzystnych dla niej bakterii,  jednocześnie niszcząc patogenne. Kompozycja tych dwóch składników pomaga zwalczać problemy skórne pojawiające się przy zaburzeniach równowagi mikrobiologicznej.
  
Sposób użycia: Nasącz płatek bawełniany płynem i usuń zabrudzenia. Czynność powtarzaj aż płatek będzie czysty.


Skład:
Aqua, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Methylpropanediol, PEG-40 Glyceryl Cocoate, Soluble Collagen, Sodium Hyaluronate, Lactitol, Xylitol, Glycerin, Sodium Coceth Sulfate, Propylene Glycol, Caprylyl Glycol, Phenylpropanol, Sodium Anisate, Parfum, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl MethylPropional, Linalool
Opakowanie:
Jest to wysoka, smukła butelka o pojmeności 250 ml. Jest bardzo elegancka, bez niepotrzebnych etykiet. Wszystkie informacje na temat płynu znajdowały się na ulotce dołączonej do papierowego opakowania. Nakrętka typu ,,klik" bardzo ułatwia jego aplikację. 
Cena tego kosmetyku wynosi: 69,00 zł. Dostępny w sklepach internetowych. 

Konsystencja/ Zapach:
Płyn ma wodnistą konsystencję. Jest bezbarwny i bezwonny. 

Moja opinia:

Mam cerę tłustą, bardzo problematyczną. Bywają okresy, że jest mocno przesuszona. Gdy zaczęłam stosować płyn moja skóra była delikatnie przesuszona w okolicach nosa. Płyn nie spowodował dodatkowego przesuszenia. Wręcz przeciwnie skóra była ukojona i przyjemnie gładka. 
A jak płyn radził sobie z makijażem? Z podkładem, pudrem radził sobie bardzo dobrzeNie testowałam go na kosmetykach wodoodpornych, bo po takie raczej nie sięgam.
Do demakijażu oczu okazał się za mocny, bo powodował ich szczypanie. 

Podsumowując, Kosmetyk spełnił moje podstawowe oczekiwania. Jednak ja jestem leniuszkiem i lubię, gdy taki płyn nadaje się również do demakijażu oczu, bo lubię zmyć makijaż za jednym razem. 

________________________________________________________________________________

Zapraszam na rozdanie organizowane na moim blogu: 

43 komentarze :

  1. Całkiem ciekawy :) jednak Ja jestem wierna micelowi z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prezentuje się bardzo ładnie, ale jedyne co mnie nie zachęca to cena :/

    Zapraszam do mnie
    http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezentuje się bardzo ładnie, ale jedyne co mnie nie zachęca to cena :/

    Zapraszam do mnie
    http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezentuje się bardzo ładnie, ale jedyne co mnie nie zachęca to cena :/

    Zapraszam do mnie
    http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy, ale cena trochę wysoka. Może kiedyś się na jego skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że powodował szczypanie oczu... :)

    Kochana poklikasz w linki w najnowszym poście ?
    Bardzo proszę :* Z góry ślicznie dziękuję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam, ale jak szczypie w oczy to u mnie odpada ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Też wolę, gdy płynem można zmyć makijaż zarówno z twarzy jak i oczu, więc sięgam właśnie po takie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też wolę płyn, którym zmyje wszystko :) Więc raczej rezygnuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka cena i szczypanie oczu? Oj niedobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że powoduje szczypanie ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Hm...faktycznie, nienawidzę szczypania :P
    U mnie ROZDANIE na blogu!
    http://weronika-dudek.blogspot.com/2015/08/rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Za tą cenę też wolałabym aby sprawdzał się przy demakijażu oczu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję wygranej, tylko szkoda, że szczypał w oczy :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie też pewnie byłby za mocny przy demakijażu oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tych produktów, to dla mnie nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda tylko, że nie nadaje się do demakijażu oczu. :<

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda, że szczypie. Raczej się nie skuszę. Cena spora, można kupić coś fajnego i tańszego. Micelki zaczęłam stosować i zobaczymy czy polubię:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawy produkt choć ja bym nie mogła go używać przez to szczypanie przy demakijażu oczu :D lenistwo wygrywa :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Też wolę, gdy takim płynem mogę umyć całą twarz. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Staram się nie zmieniać zbyt często miceli :) ale ten wydaje się być ok :)

    OdpowiedzUsuń
  22. cena troche wygórowana, nie znalam tej firmy. Szczypanie duzy minus,. mam cere alergiczną

    OdpowiedzUsuń
  23. też lubię zmywać wszystko jednym płynem, za jednym zamachem :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja podobnie, zaliczam się do osób praktycznych i lubię zmywać makijaż oczu tym samym płynem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. W sumie to by mi nie przeszkadzało, że nie zmywa oczu bo ja to przeważnie nawilżanymi chusteczkami zmywam makijaż - ubogi bo ja oczu tak nie maluje.

    OdpowiedzUsuń
  26. Też lubię, gdy jeden kosmetyk zmywa wszystko, i bardzo lubię płyn micelarny z paese, zmywa świetnie również oczy, a także kosmetyki wodoodporne :) Na ten raczej się nie skuszę, bo micele zużywam dość szybko, a ten jest całkiem drogi.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy z tą firmą nie miałam do czynienia:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja tak samo, lubię zmywać cały makijaż za jednym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Szkoda, że do oczu się nie nadaje, też wolę produkt nadający się do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam tak jak Ty, lubię mieć jeden produkt którym bezpiecznie i bezboleśnie da się zmyć makijaż z oczu. Niektóre micele niestety szczypią...

    OdpowiedzUsuń
  31. nie słyszałam o nim ale uwielbiam wszystko co hydro! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie lubię jak mi micel szczypie w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ostatnio głośno o tej marce, szkoda że micel nie nadaje się do demakijażu oczu

    OdpowiedzUsuń
  34. ja też lubię zmyć wszystko za jednym razem, więc nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. fajnie, że radził obie z demakijażem twarzy, ja płynami tego typu zmywam głównie oczy więc nie sprawdziłby się u mnie przez szczypanie

    OdpowiedzUsuń
  36. jestem ciekawa produktów colway, poniewaz duzo o nich dobrego słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lubię micelki. Ten wygląda ciekawie, ale szkoda, że szypie w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  38. Dziękuje że o tym piszesz będę unikała:) mi szczególnie zależy na złagodzeniu mojej cery

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie posądziłabym go o powodowanie szczypania
    szkoda

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka