W dzisiejszym wpisie chciałabym Was zaprosić na recenzję 2-etapowego zabiegu od AA, czyli peelingu i serum w masce. Zestaw testowała moja mama, a że przyniósł jej bardzo fajne efekty postanowiłam się nimi z Wami podzielić ;).
Od producenta
Zabieg znajduje się w saszetce, przedzielonej na pół. W jednej części znajduje się peeling, a w drugiej serum w masce. Łączna pojemnośc to 10 ml ( po 5 ml)
Cena to około 6 zl.
Peeling ma delikatną konsystencję z wyczuwalnymi drobinkami. Dobrze rozprowadza się po skórze.
Maseczka ma delikatnie żelową konsystencję. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Nie zastyga.
Oba kosmetyki mają bardzo aczkolwiek perfumowane zapachy.
Konsystencja/Zapach:
Cera mojej mamy jest dojrzała, delikatnie przesuszona z widocznymi zmarszczkami. Ten kosmetyk wystarczył jej na około 3 użycia. Najpierw dokładnie umyła twarz, a potem nałożyła peeling, który trzeba rozmasowywac po skórze przez około 10 minut. Moja mama jest troche leniwa dlatego robiła to krócej. Po peelingu jej cera była dogłębnie oczyszczona, bardzo gładka i miękka. Przygotowana na nałożenie maseczki, którą trzymała na skórze przez 10 minut. Cały zabieg przyniósł naprawdę bardzo dobre efekty. Skóra mamy stała się bardzo miękka, nawilożna, delikatnie napięta. Z jej skóry zniknęło zmęczenie. Cera nabrała ładnego, zdrowego kolorytu.
Zabieg nie podrażnił ano nie uczulił jej skóry.
Podsumowując, mama mówi, że to ,,must have" w jej pielęgnacji i na pewno będzie do niego jeszze nie raz wracać. Polecamy.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz