Testuję z Marizą- Krem Nagietek i Awokado

Jakiś czas temu na blogu byCarol udało mi się wygrać zestaw kosmetyków z Marizy.

A co udało mi się wygrać?
- Nagietek, krem wygładzajacy,
- Krem do stóp, Active care
- Lakier do paznokci, Mariza Selective
- Lakier do paznokci, Mariza Care & Colour
- Awokado, krem nawilżajacy
- cień do powiek, Mariza Brilliant

Po ponad miesiącu testowania przyszedł czas na pierwsze recenzje:

Na pierwszy ogień idą dwa kremy : Nagietek, krem wygładzający i  Awokado, krem nawilżajacy.

Krem wygładzajacy, Nagietek

Od producenta:

Krem z ekstraktem z kwiatu nagietka lekarskiego bogaty we flawonoidy i karotenoidy, posiada doskonałe właściwości kojące i łagodzące podrażnienia. Intensywnie nawilża i regeneruje skórę, przywracając jej gładkość, miękkość i elastyczność.
Sposób użycia: krem nanieść na oczyszczoną skórę i delikatnie wmasować

Opakowanie:

Krem zamknięty jest w małym poręcznym słoiczku, o pojemność 50 ml. Nakrętka jest dużej grubości i łatwo ją odkręcić. Wydobycie kremu nie stanowi żadnego problemu. 

Konsystencja/ Zapach:

Krem jest dosyć gęsty. Niestety to dla mnie minus, wolę lżejsze konsystencje. 

Zapach jest delikatny i bardzo przyjemny. 

Moja opinia: 

Krem ten stosowałam na noc, nanosiłam go na oczyszczoną twarz. Krem bardzo dobrze sobie radził, gdy moja twarz była podrażniona i przesuszona. Uspokajał cerę, na szczęście nie zapychał, a tego obawiałam się najbardziej. 

Kremu uzywała również moja siostra, która ma cerę normalną. U niej krem spisał się lepiej. Doskonale nawilżył jej cerę, dzięki niemu pozbyła się suchych skórek wokół nosa. 

Krem nawilżajacy, Awokado

Od producenta:

Krem o lekkiej konsystencji z olejkiem awokado, bogatym w cenne składniki odżywcze. Intensywnie nawilża, wygładza i uelastycznia suchą skórę oraz przeciwdziała procesom starzenia. Wzmacnia barierę lipidową naskórka, chroniąc przed nadmierną utratą wilgoci i niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.

Opakowanie:

Jest prawie identyczne, jak wersji wygładzającej, jedyne co je różni to kolor.

Konsystencja/ Zapach:

Krem jest gęsty i zbity. Ma bardzo przyjemny zapach. Dla mnie przyjemniejszy niż wersji wygładzajacej. 

Moja opinia:
Krem stosowałam jako bazę pod makijaz. Nie wymagam od kremu na dzień super nawilzenia. Krem ten daje lekkie, chwilowe nawilżenie. Skóra po nim jest miękka i świeża. Niestety musiałam ją mocno przypudrowac, ponieważ mimo podkładu matujacego delikatnie się świeciła.
Podobnie jak poprzednik nie zapychał cery. .

Podsumowując, oba kremy spodobały mi się,  jednak bardziej spodobała mi się wersja z nagietkiem- wygładzajaca i myślę,że to własnie do tego kremu powrócę w przyszłoszści.