Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

wtorek, 12 sierpnia 2014

Cześć :)
Mam na imię Monika i chciałabym przedstawić Wam historię moich włosów.
Niestety nie mam zdjęć z okresu dzieciństwa.
Od urodzenia moje włosy były bardzo jasne z tendencją do kręcenia się. Później (około 7-8 roku życia) moje włosy zaczęły stopniowo  ciemnieć  i na dodatek ku mojemu rozczarowaniu stały się proste.
Zakrywam twarz, bo bardzo niekorzystnie tu wyszłam :P ( zdj. z 2007 roku)
Moja pielęgnacja włosów ( z tego z pamiętam) opierała się na myciu włosów szamponem ( bez względu na skład ) i po każdym myciu traktowaniu moich włosów odżywką. Miałam wtedy dość gęste włosy, niestety około 2 lata później zaczęły mi wypadać, na czym moja czupryna zdecydowania straciła.  Poradziłam sobie  z tym robiąc płukanki z pokrzywy i pijąc z niej herbatki.
W 2009 roku ścięłam włosy o ponad połowę. Nie miałam wcale takiego zamiaru, ale moja Pani fryzjer uznała chyba,że w krótszych włosach będę lepiej wyglądać. Myliła się niestety. 


Od tamtego momentu do około 2012 roku nic szczególnego z moimi włosami się nie działo. Około 2010 roku zrobiłam sobie grzywkę, często suszyłam włosy suszarką. Moja pielęgnacja ograniczyła się wtedy do stosowania szamponu. Przełom nastąpił  w 2012 roku, gdy do pielęgnacji włosów włączyłam olejowanie. Moim pierwszym olejem był olej kokosowy. Moje włosy były wtedy bardzo lśniące. Niestety nie wiedząc dlaczego porzuciłam go po miesiącu i wróciłam do starych nawyków. W grudniu 2012 roku moje włosy były strasznie przesuszone, zwłaszcza na końcach. Wyglądały strasznie. Kupiłam wtedy swoją pierwszą maskę i ścięłam rozdwojone końcówki.  

A tak prezentują się moje włosy dzisiaj :
(sierpień 2014, dziwny kolor włosów to "zasługa" złego oświetlenia)

czerwiec 2014






2 komentarze :

  1. Masz bardzo ładne, zadbane włosy :) Moje też o wiele lepiej prezentowały się, gdy tak nie wypadały... A teraz? :(

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka