Od producenta:
Skład:
Aqua – woda
Sea Water – woda morska, oczyszcza, złuszcza naskórek, bogata w minerały
Organic Iris Extract – organiczny ekstrakt z irysa, nawilża, wzmacnia i uspokaja skórę, reguluje łojotok, ujędrania
Cocamidopropyl Betaine – łagodny detergent pochodzący z oleju kokosowego
Sodium Cocoamphoacetate – łagodny detergent pochodzący z oleju kokosowego
Sodium Lauroyl Sarcosinate – łagodny detergent, bardzo dobre właściwości pianotwórcze
Maltooligosyl Glucoside/Hydrogenated Starch Hydrolysate – syrop kukurydziany, emolient, nawilża, wzmacnia skórę
Panthenol – prowitamina B5, humektant, przyspiesza procesy regeneracji naskórka, chroni i pielęgnuje skórę wrażliwą i skłonną do podrażnień
Punica Granatum Seed Oil – olej z pestek granatu, odżywia, nawilża, uelastycznia
Lavandula Oil – olej lawendowy, działanie przeciwłojotokowe, przeciwbakteryjne, nadaje relaksujący zapach
Hydrolyzed Wheat Protein – hydrolizat protein z pszenicy, wpływa na trwałość piany, zwiększa kleistość kosmetyku, humektant
Perfume – substancje zapachowe
Benzoic Acid – konserwant dozwolony przez Ecocert
Sorbic Acid – konserwant dozwolony przez Ecocert
Dehydroacetic Acid – konserwant dozwolony przez Ecocert
Benzyl Alcohol – konserwant dozwolony przez Ecocert
Opakowanie:
Pianka zamknięta została w plastikowej butelce z pompką o pojemnosci 150 ml. Pompka w tego typu kosmetykach jest idelanym rozwiązaniem, ponieważ, wydobycie kosmetyku jest bardzo higieniczne. Pompka nie zacina sie.
Cena pianki to około 22 zł.
Konsystencja/ Zapach:
Kosmetyk ma lekką konsystencję pianki, dzięki czemu wystarczy juz niewielka jej ilosć by rozprowadzić ją po skórze.
Pianka ma piękny świezy zapach, co potęguje uczucie odświeżenia skóry.
Moja opinia:Pianka ma piękny świezy zapach, co potęguje uczucie odświeżenia skóry.
Pianka ta okazała sie hitem w pielęgancji mojej skóry i trochę przełomem. Już mówię dlaczego. Mam tłustą, problematyczną skórę i jak już wspomniałam odpowiednia pielęgnacja jest u mnie podstawą tego aby utrzymać ją w nienagannym stanie, Piewrwszym krokiem do tego jest właśnie właściwe oczyszczanie skóry. Piankę wygrałam w rozdaniu i początkowo bałam się, że może okazać sie dla mnie za mocna, ponieważ jak już wpomniałam moja skóra jest bardzo skłonna do podrażnien i do przesuszenia. Dlatego do oczyszczania używałam raczej delikatnych żeli. Pianka ta idealnie oczyszcza skórę z wszelkich brudów: sebum czy nawet resztki makijażu. Co mnie pozytywnie zaskoczyło to właśnie to, że przy tym jest bardzo łagodna dla skóry. Nie wzmaga jej przesuszenia, nie podrażnia. Po jej użyciu skóra jest bardzo miękka, idealnie oczyszczona i odświeżona. Mam też wrażenie, że wolniej się przetłuszcza.
Pianka jest bardzo wydajna. Wystarczy jedna pompka do umycia całej twarzy.
Podsumowując, Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tą piankę. Myślę, że na jednym opakowaniu sie nie skończy i zdecyduję się jeszcze na jedną buteleczkę.
Skłąd imponujący
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie :) Ja z piankami nie mam dużego doświadczenia.
OdpowiedzUsuńBędę o niej pamiętać jak zużyję zapasy :)
OdpowiedzUsuńNie korzystałam nigdy z takiej pianki, ale wyglada ciekawie ☺️
OdpowiedzUsuńwww.rinroe.com
Bardzo lubię kosmetyki w piance, są zazwyczaj bardziej wydajne od innych form kosmetyków. Znów widzę kosmetyk EOO, chyba czas najwyższy zainteresować się ta marką ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki do mycia twarzy :) Tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale skoro dobrze się sprawdza to kupię ją przy okazji :)
OdpowiedzUsuńPianki do mycia twarzy to jest to co lubię, tej jeszcze nie miałam i chyba pora to zmienić
OdpowiedzUsuńJuż mi się podoba :P
OdpowiedzUsuńMam ją w zapasach i liczę, że się u mnie sprawdzi tak samo dobrze jak i u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńWiele osób ją chwali, mam ją na Wish :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam produktów do oczyszczania twarzy w formie pianki. Ciekawa alternatywa dla klasycznych żeli :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę markę, miałam sporo ich kosmetyków, w tym również piankę :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki do mycia twarzy :) Obecnie używam z Douglasa.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie poszukiwania jakiejś nowej pianki, a ta mnie zainteresowała zwłaszcza skład. Wiesz czy można gdzieś ją dostać stacjonarnie czy tylko online?
OdpowiedzUsuńjest dostępna w niektórych sklepach z naturalnymi kosmetykami. Jednak pewnie musiałanyś się trochę oszukać, więc polecam znaleźć ją online ;)
UsuńJa jestem typowym piankowcem i najbardziej takie produkty lubię jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy. Chętnie ją wypróbuje i gratuję wygranej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie :) Jak tylko będę miała okazję to na pewno kupię. Uwielbiam pianki do mycia twarzy
OdpowiedzUsuńBardzo lubię różne pianki tego typu, więc chętnie bym wypróbowała. Zwłaszcza, jeśli się sprawdza i dobrze oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie pianki ;) ale tej nie znam.Moim nr jeste pianka z firmy Tess :)
OdpowiedzUsuńJa planuję wypróbować ich pianki, najbardziej kusi mnie bodajże przeciwzmarszczkowa :)
OdpowiedzUsuńJa też często wybieram produkty do cery wrażliwej, ponieważ wydają mi się delikatniejsze, jednak czasami sięgam po te do cery mieszanej, tłustej, trądzikowej. Pianki do mycia twarzy nie miałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic tej marki, za piankami nie przepadam bo zazwyczaj się one u mnie nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuń