Od prawie dwóch lat, bardzo regularnie ćwiczę. Chociaż nigdy nie nie uważałam się za grubą osobę, to w efekcie wielkiego boomu na Ewe Chodakowska, zaczęłam ćwiczyć i ja. Mój pierwszy trening to Skalpel. Wytrzymałam 19 minut. Nie sądziłam wtedy, że kolejnego dnia spróbuję jeszcze raz i jeszcze raz .... aż w końcu po okolo miesiącu, zrozumiałam, że moja sylwetka nigdy nie była idealna. Zaczęłam zauważać, lekko obwisły brzuszek, płaską pupę, zbyt duze ramiona . Wlasnie wtedy zaczęłam ćwiczyć "naprawde", czułam każdy trening w kościach. Do treningów dodawałam 10 minutowe filmiki np. Mel B brzuch, pośladki. Potem porzuciłam skalpel na treningi cardio, interwałowe, by pózniej bez zadyszki przejść do zrobienia Killera Czy Turbo Spalania.
Skalpel:
KILLER:
Turbo spalanie:
Extra Figura:
Pośladki:
Brzuch:
Największe efekty Największe efekty w postaci zarysowanych mięśni brzucha i lekko odstającej pupy zauważyłam po Killerze i dodatków- Izabela Tyszka i Mel (treningi brzucha) Oraz Kim Kardashian pracy Butt (ćwiczenia na pośladki)
Ja muszę się wziąć za jakiś skalpel czy coś, bo się zapuściłam :(
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńWe wrześniu podajże ćwiczyłam z 2 tygodnie z Tiffany, takie krótkie filmiki robiłam x2 dziennie ;) Fajnie się bawiłam przy tym, więc mam nadzieję, że z innymi będzie równie fajnie :D
UsuńĆwiczyłam z Tiffany, ale jakoś nie przypadły mi za bardzo do gustu :)
UsuńJa przez wakacje ćwiczyłam z Mel B, teraz nie mam zbyt dużo czasu na ćwiczenia :(
OdpowiedzUsuńtrzy razy podchodziłam do scalpela, właśnie przypomnialaś mi tym postem że czas się wziąć do roboty :)
OdpowiedzUsuńOj ja się straszliwie zapuściłam, muszę się wziąć za siebie, Najłatwiej przychodzi mi bieganie i basen :)
OdpowiedzUsuńLubię treningi Ewy :) Moim ulubionym jest Turbo Spalanie ;)
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję ;)
Treningi Ewy faktycznie dają popalić i są efekty.. niestety po dłuższym czasie ćwiczenia z nią zaczęły mnie nudzić :(
OdpowiedzUsuńO tak, killer przynosi spektakularne efekty :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz wytrzymałam z Chodakowską kawalątko tylko ;p a wydawało się takie proste i lajtowe. Potem było co raz lepiej, obecnie się rozleniwiłam i nie robię nic, hahaha :D
OdpowiedzUsuń____________
a Ty? bierzesz już udział w rozdaniu? :)
http://wyprobuj.blogspot.com/2014/10/konkurs-wygraj-bon-o-wartosci-100-do.html
Fajnie, że regularnie ćwiczysz :) Ja przez 6 lat każdego dnia ćwiczyłam regularnie, przestałam pół roku temu ze względów zdrowotnych, ale na szczęście już powoli wracam do sportu. Jeżdżę konno - nie tylko ulubiony sport, ale też miłość do zwierząt. Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńwłasnie zaczęłam ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńja jestem na etapie - jutro zacznę :)
OdpowiedzUsuńWidzę u siebie przybywające kilogramy, ale biorę się za nie i również ćwiczę z yt. ;]
OdpowiedzUsuńChyba od czerwca nie ćwiczyłam, lubię skalpele Ewy, 10-minutówki z Mel B, ćwiczenia na talię z Tiffany Rothe :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przerzuciłam się na godzinne, szybki spacery :)
Ja cwicze z chodakowska speed effect oraz 30minutowy trenign brzucha i posladkow z yt :) POlecam no i oczywiscie przed i po joga:)
OdpowiedzUsuńJa ćwiczyłam z Mel B, teraz mam mniej czasu (studia), właściwie tylko weekendy są moje..
OdpowiedzUsuńJestem właśnie po treningu z Mel B <3
OdpowiedzUsuńMam baaardzo słabą kondycję :D
ja uwielbiam energie Mel B
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obserwację ?
www.estiine.blogspot.com :)
Lubię ćwiczyć z Mel B. ale niestety nie jestem regularna. ;(
OdpowiedzUsuńChyba czas to zmienić. ;)
Też się muszę zabrać za treningi bo lato niedługo :/
OdpowiedzUsuńĆwiczenia są bardzo ważnie. Mam tutaj nie tylko na uwadze zrzucenie zbędnych kilogramów, ale przede wszystkim dobre samopoczucie, które można osiągnąć dzięki aktywności fizycznej ;)
OdpowiedzUsuńSport to zdrowie, dlatego też co roku wysyłam dzieci na obóz windsurfingowy dla młodzieży szkolnej z którego są bardzo zadowoleni i z chęcią się wybierają. Co prawda nie jest to typowy wypoczynek, ale trzeba dostosować wypoczynek indywidualnie do każdego dziecka ;)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od kilku dni chodzić na naukę tenisa. Zawsze o tym marzyłam i w końcu znalazłam czas na trochę ruchu.
OdpowiedzUsuńPo wielu latach regularnych treningów tenisa na lokalnych halach sportowych nie wyobrażam sobie życia bez aktywności fizycznej. Uczucie po takim wysiłku jest nie do opisania :)
OdpowiedzUsuń