Od producenta:
Opakowanie:
Krem umieszczony został w papierowym kartoniku, na którym znajdowały się wszelkie niezbędne informacje. A sam krem znajduje się w estetycznym, szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. Szata graficzna utrzymana jest w stonowanych biało-niebieskich barwach.
Krem dostępny jest m.in w Rossmannie lub po tym linkiem- Perfumesco.
Konsystencja/ Zapach:Krem dostępny jest m.in w Rossmannie lub po tym linkiem- Perfumesco.
Krem ma treściwą i gęstą konsystencję. Na początku obawiałam się, że może zapychać cerę, ale dosyć szybko się wchłania, jednak nie do całkowitego matu, na skórze wyczuwalna jest lepka warstwa.
Zapach jest świeży i delikatny, dzięki czemu aplikacja kremu jest bardzo przyjemna.
Moja opinia:
Kremu używałam około 3 razy w tygodniu, wtedy, gdy moja cera była przesuszona, najczęściej na wskutek wysuszających kosmetyków. Najczęściej używałam go na noc, ze względu na tłustą warstwę, którą krem zostawia, przez co słabo współgra z podkładem oraz dlatego, że w okresie letnim na dzień stosuję raczej kremy z filtrami,
Czy krem pomógł mi przywrócić nawilżenie skóry? Zdecydowanie tak, nie od razu, ale z dnia na dzień skóra odzyskiwała komfort- stawała się gładka, bardziej nawilżona i elastyczna. Krem zawiera parafinę w swoim składzie, moja skóra nie zawsze dobrze na nią reaguje, więc bardzo się obawiałam, że zapcha cerę, co będzie skutkować wysypem niespodzianek. Na szczęście tak się nie stało. Moja problematyczna skóra bardzo polubiła się z tym kremem.
Zgodnie z obietnicami producenta krem zmniejsza również zaczerwienienie skóry i łagodzi podrażnienia.
Podsumowując, dla mojej problematycznej, wysuszonej kuracjami dermatologicznymi skóry krem okazał się ratunkiem, przywracając skórze nawilżenie.
Ciekawy kremik :) Ja używam tylko przeciwtrądzikowy ;)
OdpowiedzUsuńi jak działa?
Usuńchyba go miałam. ale taki sobie średniaczek
OdpowiedzUsuńja ostatnio pokochałam krem węglowy :)
OdpowiedzUsuńja mam maseczkę z tej serii która chyba jest już wycofana, ale ona jest świetna :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy zawiera parafinę :P
OdpowiedzUsuńZapisuję go sobie i może kiedyś na niego się skuszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie by się raczej nie sprawdził, właśnie przez tą lepką warstwę - nienawidzę jej w kremach :/
OdpowiedzUsuńDziałanie przyjemne, choć pewnie prędko bym go nie użyła ze względu na zapas :P
OdpowiedzUsuńKremy z Bielendy mnie zapychają ;/
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam tonik i serum i jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńNie używałam kremów z Bielendy do tej pory.
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to przyjemny kremik :)
OdpowiedzUsuńo może się kiedyś przydać ;)
OdpowiedzUsuńJak na razie miałam tylko serię zieloną (serum+krem) i naprawdę lubiłam. Z tej niebieskiej miałam ochotę na serum i może kiedyś wypróbuję je razem z kremem ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale firmę znam :]
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawia mnie, czy mniejsza ilość kremu spowodowałaby przy takich kosmetykach jak ten co opisałaś, że skóra by się nie świeciła.
OdpowiedzUsuńdawno już nie miałam kremów z Bielendy.
OdpowiedzUsuńLubię kremy z bielendy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu :D
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie mialam nic z tej marki :P
OdpowiedzUsuńLubię bardzo maseczki z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę,ale tego kremu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTego kremu nie miałam, może i ja go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy parafina nie zrobiłaby mojej mieszanej cerze krzywdy :(
OdpowiedzUsuńmnie zapycha...
UsuńJa lubię ich produkty :) myślę że po maseczce z kwasem migdałowym byłby idealny :)
OdpowiedzUsuńKrem chyba nie do końca dla mnie, ale prezentuje się całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńMam maske w płachcie z tej serii i lubię ją
OdpowiedzUsuńhm muszę za taką też się rozejrzeć:)
UsuńO krem zmniejszył zaczerwienienia skóry :) to naprawdę fajne działanie :D
OdpowiedzUsuńMamy kremy a raczej próbki z Bielendy i są całkiem spoko :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy z tej firmy, ale tego jeszcze nie miałam. :-)
OdpowiedzUsuńmarkę lubie ale fajny na krem mają hmm taki hypoalergiczny nawilżający i spokojnie codziennie mogłaby,s stosować i skórę nawilżać ;D
OdpowiedzUsuńsuper, że Ci pomógł, ja codziennie używam bardzo bogatych i przede wszystkim naturalnych kosmetyków.
OdpowiedzUsuń