BIELENDA- hialuronowa mgiełka wykańczająca makijaż z pudrem roślinnym

Chciałam Wam dzisiaj przedstawić moją opinię na temat dosyć nowego kosmetyku z Rossmanna, czyli hialuronowej mgiełki wykańczającej makijaż z pudrem roślinnym marki Bielenda. Zapraszam.

Od producenta:

Skład:

Opakowanie:

Mgiełka znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 75 ml. Opakowanie ma przyjemną szatę graficzną. Taką trochę morską. Opakowanie ma wygodny atomizer, który nie rozpyla za dużo kosmetyku. 

Cena kosmetyku to około 12 zł. 

Konsystencja/Zapach:
Przed rozpylaniem kosmetyku na twarz nalezy go wstrząsnąć aby obie warstwy się wymieszały. W momencie rozpylenia kosmetyku na twarz czuć na niej  pudrową warstwę. 
Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, nie utrzymuje się na skórze. 

Moja opinia:
Na początku chciałam wspomnieć, że od mgiełki oczekuję przede wszystkim żeby dobrze scalała makijaż, ponieważ od długiego czasu używam jedynie podkładów mineralnych. Aby dobrze się prezentował muszę usunąć efekt ,,pudrowości". Pisząc to zdałam sobie sprawę, że mgiełka dająca pudrowy efekt będzie robiła dokładnie coś odwrotnego. I rzeczywiście mgiełka w ogóle nie scala makijażu, tworzy na twarzy mocno pudrowy efekt, aż skóra wydaje się nierówna. Jestem bardzo ciekawa jak wyglądałaby na skórze ze zwykłym, płynnym podkładem. 
Jeśl ichodzi o utrwalenie to rzeczywiście delikatnie przedłuża trwałość makijażu. Mgiełka nie przesusza skóry, nie ściąga jej. 

Podsumowując, U mnie mgiełka się nie sprawdziła, podrzucę ją siostrze, która używa zwykłych, płynnych podkładów. Może u niej sprawdzi się lepiej.