Jak wypadły?
Pose Undereye Cream
Od producenta:
Luksusowy, bardzo delikatny krem stworzony do stosowania na wrażliwą skórę w okolicach oczu. Zestaw starannie dobranych naturalnych składników odżywia, ochrania oraz nawilża Twoją skórę.
Krem ten redukuje zmarszczki wokół oczu, przyspiesza odnowę komórek, łagodzi podrażnioną skórę oraz zmniejsza przezskórną utratę wilgoci. Eliminuje opuchnięcia oraz poprawia krążenie krwi co prowadzi do rozjaśnienia cieni wokół oczu. Inteligentne składniki jak kwas hialuronowy zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia zgodnie z zapotrzebowaniem Twojej skóry. Krem ten, bogaty w kwasy tłuszczowe (GLA), zawiera wiele antyoksydantów redukujących uszkodzenia skóry
spowodowane działaniem słońca i wolnych rodników oraz przywraca naturalny poziom PH.
Przeznaczony dla wszystkich typów skóry.
Skład:
Aqua (Water), Vitis vinifera (Grapeseed) Oil, Simmondsia chinensis (Jojoba) Oil, Emulsifying Wax
NF, Palm Stearic Acid, Sodium Hyaluronate, Oenothers biennis (Evening Primrose) Oil, Tocopherol
(Vitamin E), Phenoxyethanol, Hamamelis virginiana (Witch Hazel), Xanthan Gum (Polysaccharide
Gum), Salix nigra (Organic Black Willowbark) Extract, Mannan, Azadirachta indica (Neem) Oil,
Rosmarinus officinalis (Rosemary) Oleoresin, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, d-limonene.
>99 % składników pochodzenia naturalnego
Opakowanie:
Krem zamknięty jest w luksusowym 30 ml opakowaniu, za które na stronie producenta zapłacimy
96, 93zł. Buteleczka jest plastikowa z pompką, co nie za bardzo mi odpowiada, bo ciężko wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku, czasami wyciśnie sie za mało innym razem za dużo. Ponadto pompka ma czasami tendecje do strzelania kremem.
Szata graficzna utrzymana w ładnych złoto- niebieskich kolorach.
Konsystencja/ Zapach:
Konsystencja kremu jest bardzo lekka, dzięki czemu szybko się wchłania i pozostawia lekko błyszczącą się powłokę.
Krem ma bardzo delikatny ziołowy zapach, który bardzo polubiłam.
Moja opinia:
Nie mam problemu z cieniami pod oczami, za to mam suchą skórą w tych okolicach. Kremu używałam codziennie podczas wieczornej pielęgnacji. Kosmetyk ładnie się wchłania, nie pozostawia uczucia ściągnięcia, ani podrażnienia. Po ponad miesiącu testów mogę powiedzieć, że krem ładnie wygładza skórę w okolicach oczu, delikatnie ją rozjaśnia. Niestety nawilżenie jest bardzo znikome i chwilowe. Jest wyczuwalne jedynie zaraz po nałożeniu kremu. Rano, problem powracał.
Krem jest bardzo wydajny, poniewaz po odkręceniu pompki dalej nie widać ścianek buteleczki jedynie krem.
Pose Wrinkle Diffuser
Od producenta:Innowacyjna, bazująca na wyciagu z aloesu redukująca zmarszczki formuła łączy unikalne właściwości DMAE oraz MSM z kwasem hialuronowym, organicznymi ekstraktami i olejami roślinnymi. Krem jest rewolucyjnym połączeniem DMAE, który zapobiega rozpadowi komórek oraz wzmacnia błony komórkowe oraz MSM, który dostarcza Twojej skórze siarkę umożliwiającą samoregenerację oraz wspomaga wytwarzanie kolagenu oraz elastyny. MSM posiada także właściwości redukujące powstawanie zmarszczek i blizn zwiększając elastyczność połączeń międzykomórkowych. Krem ten nawilża oraz dostarcza Twojej skórze substancję imitującą naturalny kolagen oraz oleje podobne do sebum, których ilość maleje wraz z wiekiem. Redukuje podrażnienia, posiada wyśmienite właściwości tonujące i ściągające oraz poprzez poprawę ukrwienia skóry zapewnia jej prawidłowe funkcjonowanie. Przeznaczony dla wszystkich typów skóry.
Skład:
Aloe barbadensis (Aloe) Juice*, Cocos nucifera (Coconut) Oil*, Dimethlaminoethanol (DMAE Bitartrate), Emulsifying Wax NF, Palm Stearic Acid, Kosher Vegetable Glycerin, Simmondsia chinensis (Jojoba) Oil, Limnanthes alba (Meadowfoam) Seed Oil, Persea americana (Avocado) Oil, Sodium hyaluronate, Hamamelis virginiana (Witch Hazel), Tocopherol (Vitamin E), Phenoxyethanol, Methylsulfonylmethane (MSM), Xanthan Gum (Polysaccharide Gum), Salix nigra (Organic Black Willowbark) Extract, Mannan, Azadirachta indica (Neem) Oil, Rosmarinus officinalis (Rosemary) Oleoresin, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, d-limonene.
* Składniki organiczne certyfikowane przez USDA
78 % składników pochodzi z upraw ekologicznych
>99 % składników pochodzenia naturalnego
Opakowanie:
Krem zamknięty jest w 50 ml buteleczce, której cena na stronie producenta wynosi- 125,28 zł. Buteleczka również ma pompkę, jednak w tym przypadku to aż tak bardzo nie przeszkadza, ponieważ ilosć wyciśniętego kremu była odpowiednia do nałożenia go na twarz i szyję.
Konsystencja/ Zapach:
Krem ma bardzo lekką konsystencję, która w momencie rozmarowywania robi się bardziej oleista, dlatego krem jest idealny do stosowania na noc. Stosowany pod makijaż, może go trochę rolować, co oczywiscie sprawdziłam.
Zapach jest bardzo delikatny, prawie niewyczuwalny.
Moja opinia:
A tak naprawdę opinia mojej mamy, bo to ona uzywała tego kremu. Moja mama ma cerę tłustą z rozszerzonymi porami i niestety pokrytą już pierwszymi zmarszczkami. Dlatego poszukuje kremu, który pomoże jej pozbyć się tych mniejszych zmarszczek, rozjaśnić cerę, a jednoczesnie takie kremu który będzie lekki i nie będzie zapychał jej cery.
Mama bardzo chętnie zgodziła się przetestować krem. Używała go codziennie wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy i szyji. Krem jej nie rozczarował, moze efekty nie sa spektakularne, ale twarz wyglada lepiej. Cera jest delikatnie rozjaśniona, bardzo dobrze nawilżona i bardzo dobrze odżywiona. Zdecydowanie mniej się przetłuszcza. Stare zmarszczki nie zniknęły, ale chyba żaden krem sobie z takimi rzeczami nie radzi.
Podsumowując, Oba kremy w jakimś stopniu spełniły oczekiwania moje i mamy. Ja jednak poszukam jakiegoś taszego kremu, który będzie miał podobne działanie i jednocześnie nawilży moją skórę wokół oczu. Mama natomiast jest zadowolona z działania kremu i kto wie, może zamówi sobie buteleczkę ze strony producenta?
Produkty przetestowałam dzięki uprzejmosci marki Ekoskin. Ten fakt nie wpłynął na recenzję
Nie słyszałam jeszcze o tych kremach :) fajnie że Twojej Mamie się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZaczęłam używać pod koniec kwietnia Pose, ale akurat inne wersje;) pewnie w lipcu będzie wpis
OdpowiedzUsuńMoja mama również testuje ten krem :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam ten krem pod oczy i... przyszedł zepsuty, zwarzony, rozwarstwiony... nie nadawał się do użycia... W ogole sprawdź terminy ważnosci tych kremów.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widze :)
OdpowiedzUsuńJa jestem mega zadowolona z tych kremów. Mam ziołowy i baaardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że kiepsko z nawilżeniem :(
OdpowiedzUsuńChętnie bym kupiła ten pierwszy gdyby nawilżenie utrzymywało się dłużej
OdpowiedzUsuńNiestety cena jest zatrważająca :<
OdpowiedzUsuńFajnie, że Twojej mamie się sprawdził ten krem. =)
OdpowiedzUsuńJa to po przeczytaniu o nim kilka nie fajnych rzeczy i tak jak mnie kusił, tak teraz podziękuje.:)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja o nich napisać:) U mnie się całkiem dobrze sprawdziły i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMoja znajoma miała i bardzo ją uczulił ten krem, no ale każdy reaguje inaczej
OdpowiedzUsuńCoraz częściej czytam o tych kosmetykach, z chęcią bym je wypróbowała.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się już z tą marką na blogach ale ta cena...:)
Usuńkuszą mnie kosmetyki tej firmy
OdpowiedzUsuńja mam jakis krem do twarzy ale jesczez nie mial swojej premiery ;)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowania:) Jeszcze się z nimi nie spotkałam:)
OdpowiedzUsuńpo składzie muszę powiedzieć że bardzo ciekawy ten krem, w sumie takich problemów niby nie mam ale najwyższy czas zacząć działać bo 24 lata to już trochę i lepiej zapobiegać.. :)
OdpowiedzUsuńMam kremik pod oczy z POSE ♥ i jestem w nim rozkochana
OdpowiedzUsuńMam jeden krem Pose, poprawiający strukturę skóry i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten krem :))
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o kosmetykach tej firmy, a brzmią ciekawie :).
OdpowiedzUsuńSzkoda ze słabo nawilża zwłaszcza za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńZ produktami tej marki nie miałam jeszcze do czynienia.
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńMam go i uwielbiam :P
OdpowiedzUsuńMiałam kremiki z tej firmy i są świetne :)
OdpowiedzUsuńFajnie że szybko sie wchłania :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna;*
ciekawe gdzie stacjonarnie można je kupić.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku tej marki.
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy w takiej cenie powinien działać trochę lepiej moim zdaniem ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze do czynienia z tą marką...
OdpowiedzUsuńMają fajny skład i chętnie bym po nie sięgnęła, choć mam skórę inną niż Ty i twoja mama. Ten pod oczy mógłby być dla mnie za słaby, ale drugi - mógłby mi pasować.
OdpowiedzUsuńjeszcze nic z pose nie miała :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują :]
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko próbki 1ml tych kremów pose więc to za mało aby wyrobić sobie o nich zdanie :)
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko próbki 1ml tych kremów pose więc to za mało aby wyrobić sobie o nich zdanie :)
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko próbki 1ml tych kremów pose więc to za mało aby wyrobić sobie o nich zdanie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą firma , maja ładne opakowania :)
OdpowiedzUsuńFajnie prezentuja sie te kremy :) Mam wersje zielona - calkiem niezly jest :)
OdpowiedzUsuńSorki za brak polskich znakow - cos z klawiatura sie porobilo ":)
Polubiłam się jakiś czas temu z tymi kremami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do wzajemnej obserwacji :))
Fajen są te kremy
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nich czytałam
kosmetyki pose są ładnie, elegancko zapakowane :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesuje mnie ta marka, ale jeszcze jej nie używałam. Tylko oglądam na blogach i coraz bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńLubię ziołowe zapachy dlatego się z pewnością skuszę;)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie miałam nic z tej marki - jakoś specjalnie mnie również nie interesuje.
OdpowiedzUsuńLubię produkty o lekkiej konsystencji. :-) Ciekawa jestem zapachu.. :P
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tej firmie, ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńPS: Zapraszam na kolejne 'kulturalne propozycje' na moim blogu. Były już horrory, były fantasy i bajki animowane... teraz pora na thrillery.
mam smaki na ten kremik:) na razie mam w zapasach wersje do twarzy nawet chyba ze dwie i nie wiem które kupiłam musze sie zbrac za zużywanie !
OdpowiedzUsuńmarzę o nim! ach:D
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty Pose :)
OdpowiedzUsuńMarka nie jest mi obca, sporo o niej czytałam, ale nie miałam jeszcze okazji stosować. Nie wykluczam, że kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńCenowo obecnie nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń