Od producenta:
Wyjątkowo łagodny i bardzo dobrze tolerowany przez skórę głowy szampon do częstego mycia włosów zniszczonych w wypadających. Specjalnie opracowana receptura - naturalny eksrakt ze skrzypu polnego, prowiamina B5, linulina z cykorii - wyraźnie wzmacnia włosy oraz hamuje ich wypadanie. Dzięki regularnemu stosowaniu szamponu Radical włosy stają się sprężyste i mocniejsze oraz aksamitnie gładkie i lśniące, dobrze się rozczesują i lepiej układają
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Glycerin, Polyquaternium 7, Equisetum Arvense, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Panthenol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum, Inulin, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Lactic-Acid, Disodium EDTA, Hexyl Cinnamal
Opakowanie:
Szampon znajduje się w platikowej butelce o pojemności 300 ml. Dzięki temu możemy kontrolować jego zużycie. Jego cena to około 8zł.
Konsystencja/ Zapach:
Szampon ma dość gęstą konsystencję. Dobrze nakłada się na włosy. Niestety słabo się pieni. To dla mnie mały minus. Kolor jest lekko zielonkawy.
Zapach jest intenyswnie ziołowy. Dla mnie bardzo przyjemny.
Moja opinia:
Szamponu używałam około 2 razy w tygodniu. Efekty jakie zauważyłam po każdym myciu włosów to przede wszystkim dokładne oczyszczenie. Włosy dzięki niemu były odbite od nasady. Niestety miałam wrażenie, że delikatnie przesuszał moje włosy, zwłaszcza na końcach. Przy stosowaniu innych szamponów raczej to się nie zdarzało. Na szczęście wystarczyło kilka kropelek serum i problem ten znikał.
Szampon nie plątał włosów, nie podrażniał skóry gowy.
Podsumowując, Zdecydowanie mogę polecić ten szampon, ponieważ spełnia swoje zadanie, lecz raczej nie jest to kosmetyk przeznaczony do codziennego mycia włosów, ponieważ może delikatnie je przesuszać.
Bardzo mnie kusił ten szampon ale czekałam na taką opinię jak twoja,żeby wiedzieć czy warto:)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale wydaje mi się, że z takimi detergentami moje włosy też mógłby przesuszać i plątać.
OdpowiedzUsuńMiałam go i chętnie do niego wracam, służy mi do oczyszczania włosów raz na jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o nim wiele dobrego. Mam w planach ten szampon :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersje z żółtym paskiem z boku i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńmam go i uwielbiam. Pomógł mi zahamować wypadanie włosów
OdpowiedzUsuńMuszę go w końcu kupić:)
OdpowiedzUsuńPo recenzji widzę, że to warty uwagi szampon, robi to, co ma robić :)
OdpowiedzUsuńUżywałam i byłam zadowolona :) Dobry szampon i całkiem fajna cena :)
OdpowiedzUsuńStosowałam i naprawdę daje efekty. :-)
OdpowiedzUsuńteż miałam takie wrażenie :) dodatkowo jakoś tak mniej błyszczały się moje kłaki po nim :)
OdpowiedzUsuńKupię go kiedyś :)
OdpowiedzUsuńTeż go lubiłam, ale niestety po jakimś czasie powoduje u mnie łupież, więc się z nim pożegnałam :(
OdpowiedzUsuńMiałam wcierkę z tej linii, niestety się na niej zawiodłam :(
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim już kilka pozytywnych recenzji. Moje włosy bardzo lubią się przesuszać więc pewnie ten szampon się u mnie nie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńSkoro przesusza to niestety nie zdecyduje się na niego.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś spróbuje :)
OdpowiedzUsuńKiedyś go miałam i pamiętam właśnie, że słabo się pienił i z niego zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę z tej serii i była dobra więc myślę, że byłą bym również zadowolona z szamponu :)
OdpowiedzUsuńMam co do niego dokładnie takie same odczucia jak Ty, miałam wrażenie, że przesusza mi włosy, jednak oczyszczanie na wysokim poziomie :)
OdpowiedzUsuńMiałam, jednak u mnie kompletnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńUżywałam go do codziennego mycia włosów. Przy moich przetłuszczających się włosach spisał się doskonale :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go lecz u mnie zapewne powodowałby mega puch ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie puszy mi włosy ;/
OdpowiedzUsuńCzyli z opisu wynika, że robi co innego, niż wskazuje nazwa. Dobrze wiedzieć. Póki co, miałam tylko spray do włosów z Radicala.
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii odżywkę w sprayu i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTestowałam go kiedyś na swoich włosach i byłam bardzo zadowolona, oprócz tego, że jak na moje warunki pielęgnacyjne zbyt mało się pienił, tym samym był mało wydajny.
OdpowiedzUsuńWiem, że szampon jest dość sławny i popularny, ale ja nigdy go nie miałam. Ciekawe czy mojej skóry głowy, by nie podrażnił bo mam z tym spory problem.
OdpowiedzUsuńNie znam szamponu. :)
OdpowiedzUsuńPrzesuszenie + SLES w składzie = szampon nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPrzesusza, bo to typowo oczyszczający szampon. Ja takich używam raz na 2 tygodnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywkę do włosów z tej samej serii ;)
OdpowiedzUsuńprodukty radical w ogóle nie podchodzą moim włosom
OdpowiedzUsuńZastanowie się nad nim :D
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
http://grlfashion.blogspot.com
Dużo dobrego o nim czytałam sama muszę się na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś :) Był przyjemny ale tak jak zauważyłaś, do codziennego stosowania raczej go nie używać :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go kiedyś, bardzo podobał mi się jego zapach :)
OdpowiedzUsuńJa nie polubiłam się z tym szamponem :)
OdpowiedzUsuńnigdy mnie nie kusił ten szampon :D
OdpowiedzUsuńJakoś mnie on nie kusi..
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale jakoś specjanie mnie nie zachwycił :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!
OdpowiedzUsuńJak na tą chwilę mnie nie kusi, ale może kiedyś go zakupię z czystej ciekawości.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś, ale moje włosy nie były zbyt ładne po nim, odstawiłam :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że jeszcze go nie miałam chociaż już sporo o nim słyszałam pozytywnych opinii.
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że przesusza włosy. Miałam Radical Med przeciw wypadaniu włosów i też tak działał.
OdpowiedzUsuńMi niestety nie odpowiada, wysusza wlosy, po dluzszym stosowaniu ewidentnie zmatowialy:(
OdpowiedzUsuń