Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

wtorek, 12 kwietnia 2016

EMOLIUM- regenerujący balsam SOS do ust

Zapraszam Was dzisiaj na post o regenerującym balsamie do ust z EMOLIUM, który ma za zadanie nawilżyć, zregenerować oraz wygładzić popękane i spierzchnięte usta, które pewnie większość z nas ma pewnie po zimie. Jak spisał sie balsam?


Od producenta:
Regenerujący balsam SOS do ust Emolium to produkt 3 w 1, który regeneruje, chroni i pielęgnuje usta, przywracając im zdrowy wygląd.


Skład:
Bis- Diglyceryl Polyacyladipate-2, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic Trigliceride, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Polyisobutene, Synthetic Beeswax, Silica Dimethyl Silylate, Butyl Methoxydibensoylmethane, Octocrylene, Cethyl Alcohol, C 10-30 Cholesterol, Cera Microcristallina, Helianthus Annuus Seed Oil, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Integrifolia seed oil, Olea Europaea fruit Oil, Isostearyl Isostearate, Potasium Cetyl Phospate, Cetyl Behenate, Behenic Acid, Tocopheryl Acetate, Titanium Dioxide, C 12-15 Alkyl Benzoate, Polyhydroxystearic Acid, Stearic Acid, Alumina, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl, Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Octyldodecanol, Lecithin, Arachidyl Propionate, Retinyl Palmitate, Ethyl Linoleate, Ethyl Oleate.

Opakowanie:
Balsam najduje się w 10 ml, tubce. Lubię  balsamy, które można wycisnąć   bo z reguły są bardziej treściwsze i mocniej nawilżające. Szata graficzna jest bardzo ,,apteczna". Dominuje w niej kolor biały oraz czerwony. 
Cena to koło 10 zł. 

Konsystencja/ Zapach:
Konsystencja balsamu jest rzeczywiście bardzo treściwa i gęsta. Dzięki temu balsam bardzo długo trzyma się na ustach. Balsam jest półprzezroczysty. Nałożony na usta nadaje im ładny typowy dla błyszczyków połysk, ale zauważyłam, że czasami bieli usta. Nie wiem od czego to zależy. 
Zapach jest praktycznie niewyczuwalny. 
Moja opinia:
Balsamu używałam w okresie luty i początek marca.  Moje usta potrzebowały wtedy ekstremalnego nawilżenia i zwykłe balsamu do ust tj. z Nivei czy z Isany, które zazwyczaj w okresie letnim się spisują, zimą okazują się za słabe. Balsam kupiłam w aptece i raczej nie jest dostępny w zwykłych drogeriach. 
Balsam zgodnie z obietnicami producenta regeneruje usta. Już po kilku użyciach stają się one wyraźniej gładsze i miękkie. Wszelkie suche skórki łatwiej odchodzą, dzięki czemu powraca komfort, bo chyba nikt nie lubi mieć spięrzchniętych ust. 
Dzięki gęstej konystencji nie schodzi szybko z ust, więc nie muszę co chwilę wyciągać go z torebki. 
Dodatkowym plusem jest to, że zawiera filtry UV.
Podsumowując, Balsam moge polecić wszystkim, którzy borykają się z sychymi ustami . 

41 komentarzy :

  1. wszystkie produkty do ust zużywam nałogowo, tego nie miałam, ale chętnie wypróbowałabym :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjemniaczek, dla mnie na zimę byłby w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę wypróbować, ostatnio polubiłam się z aptecznymi kosmetykami:)
    Kochana mogłabyś poklikać u mnie w najnowszym poście o TU ? Byłabym wdzięczna :)
    Obserwuję.
    Pozdrawiam,
    PatrisyaStyle

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam problem z suchymi ustami więc pewnie idealnie by się u mnie nadał :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze tego balsamu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten balsam , bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam. U mnie genialnie sprawdza się EOS :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Za tą cenę sama się skuszę :) jak tylko wykończę swoje obecne mazidełko do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  9. akurat emolium nie miałam okazji testować, ale Iwostin owszem i z opisu podobnie się zachowywał i zbliżoną miał konsystencję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze wiedzieć o takim produkcie bo pierwszy raz go widzę :D Ja na razie nie potrzebuję tego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny produkt :) ja obecnie używam masełka do ust z firmy Nivea oraz pomadkę Regenerum :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pewnie fajny, ale jakiegoś dużego problemu nie mam z ustami. wystarcza mi pomadka z Alterry ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię kosmetyki Emolium, wiele świetnie się sprawdza ale balsamu do ust nigdy nie miałam;)

    OdpowiedzUsuń
  14. uzywam emolium krem na mróz, krem z filterem na lato i emulsje do kąpieli - uwielbiam te kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  15. nie miałam, ale chętnie spróbuje nigdy za wiele balsamów do ust :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mam zbyt dużo produktów do ust, ten wygląda ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Balsamik z filtrami jak najbardziej by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam tę markę ale nie wiedziałam, że ma w swojej ofercie balsam do ust ;) Ja po zimie mam suche i spierzchnięte usta więc z miłą chęcią wypróbuję balsam do ust Sos Emolium

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam tę serię, ale nie ten balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja nie mam jakis większych problemów z ustami, ale bardzo lubię wszelkiego rodzaju mazidła do ust i mam ich całe mnóstwo.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawy może się przydać w chłodniejsze dni :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie słyszałam wczesniej o nim :) a przydałby mi się :) zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O, właśnie szukałam czegoś co mogłoby mi pomoc z moimi suchymi ustami ! :))

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta marka pod względem nawilżania jest bardzo dobra :) Nie wiedziałam że mają tez balsam do ust

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię produkty tej marki, jednak aktualnie uzywam balsamu Tisane i nie zamienię go na żaden inny. Jest genialny :)

    www.missplanner.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mogę żyć bez takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  27. O cos dla mnie! Wpisuje na listę zakupowa.

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam i te w sztyfcie i w tubce. Używam ich zamiennie. Ze Emolium ma takie fajne smarowidło do ust, nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Mi takie ekstremalne nawilżenie ust nie jest tak potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam kosmetyki z masełkiem shea <3 Bardzo dobra recenzja! Obserwuję i pozdrawiam!^^

    Zapraszam do mnie na konkurs!
    www.jennydzemson.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Zimą mam problem z suchymi ustami, więc ten balsam móglby być fajnym zamiennikiem Carmexu :) Nigdzie go nie widziałam,a to oznacza tylko jedno - za słabo szukałam :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Akurat ostatnio używam Sylveco :) Tego nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  33. O, to ja jestem ta borykająca się :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mialam go ;-) byl calkiem fajny :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. świetny jest ten balsam :) http://lets-be-flawless.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka