Jakiś czas temu w blogosferze zrobiło się głośno o polskiej marce kosmetyków naturalnych Felicea. Ucieszyłam się, że miałam możliwość przetestowania kosmetyku tej marki. Spośród wielu ciekawych kosmetyków do testów wybrałam sobie korektor naturalny. Jest to kosmetyk w 100 % naturalnych i jeśli jesteście ciekawe czy natura idzie w parze z jakością zapraszam do lektury dalszej części postu..
Od producenta:
Idealnie pokrywa wszelkie niedoskonałości skóry. Doskonały jako baza pod podkład. Świetnie maskuje cienie pod oczami. Bogaty w naturalne składniki nie tylko upiększa skórę, ale także nawilża i łagodzi podrażnienia. Dostępny w 3 odcieniach. Olej z nasion rącznika pospolitego, odżywia i wygładza naskórek. Zawarte w olejach roślinnych Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT) tworzą barierę ochronną i regenerują naskórek, przeciwdziałają utracie wody, hamując w ten sposób procesy starzenia skóry. Masło shea pielęgnuje, zapobiega wysychaniu i koi podrażnioną skórę, przywracając jej elastyczność naskórka. Woski Candelilla pielęgnuje, wygładza i natłuszcza skórę. Wosk pszczeli znany jest ze swych właściwości regeneracyjnych i odżywczych. Witamina E, to naturalny antyutleniacz: działa kojąco i regenerująco, hamuje procesy starzenia skóry. Naturalne barwniki – mineralne pigmenty: biały, czarny, żółty i czerwony nadają korektorom odpowiedni odcień.
Skład:
Ricinus Communis Seed Oil, Capric Triglyceride, Hydrogenated Vegetable Oil, Butyrospermum Parkii, Candelilla Cera, Copernicia Cerifera Cera, Cera Alba, Hydrogenated Coco Glycerides, Mica, Hydrogenated Palm Glycerides, Tocopheryl Acetate, CI 77891, CI 77499, CI 77492, CI 77491.
Opakowanie:
Korektor znajduje się w bardzo praktycznym sztyfcie. Swoim wyglądem przypomina trochę szminkę. Szata graficzna jest minimalistyczna, utrzymana w kolorach biało- zielonych.
Cena korektoru wynosi 29 zł. Dostępny na stronie producenta. KLIK
Konsystencja/ Zapach:
Korektor ma kremową konsystencję, dobrze rozprowadza się na skórze. Ma tendencję do zbierania się w zmarszczkach mimicznych, co nie wygląda zbyt estetycznie.
Jest bezzapachowy.
Moja opinia:
Korektor rozprowadzam pod oczami, aby ukryć nim cienie czy zmęczenie w tych okolicach oraz na niedoskonałości. Według mnie korektor dobrze łączy się z podkładami o lekkiej konsystencji, z tymi cięższymi bywa różnie. Czasami mimo jasnego koloru odznaczał się na tle skóry po nałożeniu fluidu o cięższej konsystencji.
Krycie korektora jest prawidłowe. Bez problemu przykrywa cienie pod oczami, nawet te większe. Ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że kosmetyk nie daje efektu rozświetlającego, on jedynie maskuje i ukrywa to co niepotrzebne. Podobnie jest z niedoskonałościami, po nałożeniu korektora nawet większe wypryski są niewidoczne.
Jeśli chodzi o trwałość to oceniam ją bardzo dobrze. Kosmetyk wytrzymuje na skórze około 5 godzin.
Korektora używam od miesiąca, co prawda nie codziennie ale było go mniej niż połowę. Według mnie to całkiem dobry wynik.
Podsumowując,Kosmetyk zdecydowanie spodoba się dziewczynom, które chętnie sięgają po naturalne kosmetyki. Na 100% spełnia swoje główne zadanie, czyli przykrywa i maskuje wszelkie defekty skóry, a przy okazji, dzięki bogatemu składowi poprawia jej kondycję.
Strony
Konsultantka avon
Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)
Widzę produkt warty uwagi :) aktualnie używam korektora z Kobo i również jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTrzeba obowiązkowo wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNiestety mam problemy z cieniami pod oczami więc może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńGreat review sweetheart...thx for sharing!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy. Podoba mi się fakt, że daje mocne krycie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie naturalne korektory, więc chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moment Of Dreams ♥
Skoro się zbiera w zmarszczkach to już nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńbrzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńWidzialam duzo recenzjii i swachy kosmetykow tej firmy i szczerze powiem, ze nie ciagnie mnie do niej. Moze maja naturalny sklad, ale pigmentacje bardzo kiepska przy mojej urodzie to sie nie sprawdza :(
OdpowiedzUsuńmoże pomóc niejednej dziewczynie podczas maskowania cieni pod oczami ;)
OdpowiedzUsuńKorektora nie potrzebuję, ale markę polubiłam :) Mają według mnie świetne szminki!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś efektu na buzi :) Bardzo ciekawa jestem :) Generalnie to nie przepadam za korektorami w sztyfcie, choć ten wygląda dość obiecująco :)
OdpowiedzUsuńO! Wydaje się naprawdę OK.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mnie zachęciłaś. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się odcień :)
OdpowiedzUsuńZa korektorami w sztyfcie średnio przepadam, ale sama marka bardzo mnie ciekawi, bo jeszcze nic od nich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Ja już mam swojego ulubieńca ;)
OdpowiedzUsuńczytałam już o nim jednak ostatnio kłucę się z korektorami a te w sztyftach strasznie mi wysuszają skórę
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie.. :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa z tym korektorem, ciekawa recenzja
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania http://fantastic-brand.blogspot.com/
Latem najczęściej sięgam po korektory :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, całkiem fajny był :)
OdpowiedzUsuńnie lubię korektorów w sztyfcie
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za korektorami w sztyfcie, wolę te płynne ;)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek chyba się skuszę na ten kosmetyk z racji tego że jest w 100% naturalny ♥
https://alazielinska.blogspot.com/
może kiedyś trafi do mnie:)
OdpowiedzUsuńMoże go kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńczęsto sięgam po korektory w sztyfcie
OdpowiedzUsuńWidzę coraz więcej recenzji kosmetyków tej marki na blogach, sama jednak nie miałam jeszcze okazji ich wypróbować.
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałyśmy korektora w sztyfcie :) Warto zapoznać się z tą marką :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym, że zakrywa cienie pod oczami :) Cały czas szukam idealnego korektora pod oczy i może ten się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tym korektorem:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o marce, ale korektor wydaje się być całkiem fajny, mimo że nie lubię korektorów w sztyfcie. ;)
OdpowiedzUsuńHmm, niezbyt lubię korektory w sztyfcie. Nadają się na wypryski, ale pod oczy są zazwyczaj za ciężkie, za suche.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;) ~W
wow, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy u mnie by się sprawdził. :-)
OdpowiedzUsuńnie stosuje korektorów ;P
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze używać kosmetyków tej firmy, ale widzę, że korektor warty uwagi <3
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam ochotę na błyszczyki:).
OdpowiedzUsuńMam od nich szminkę ! Rewelacyjna :D
OdpowiedzUsuń