Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

niedziela, 3 lipca 2016

Ulubieni w czerwcu

Chciałam Was dzisiaj zaprosić na kolejny post z serii ,, Ulubieni w ...". Jakich kosmetycznych i niekosmetycznych ulubieńców przyniósł mi czerwiec? Dowiedzcie się sami :)

 1. Ulubiony kosmetyk
Goldex- srebro nanokoloidalne niechemiczne
Mój absolutny hit w pielęgnacji skóry. Stosuję go jako tonik już od kilku miesięcy i moja dzięki niemu trzyma się w formie. Wszelkie niedoskonałości pojawiają się znacznie rzadziej, wydzielanie serum zostało znacznie uregulowane. Ponadto srebro jest bardzo wydajne i taka buteleczka wystarczyła mi na prawie 3-miesięczne stosowanie srebra codziennie rano i wieczorem.

 2. Ulubiony zapach 
Yves Rocher- Flower Party
Perfumy zamknięte są w fikuśnym i bardzo dziewczęcym flakoniku. Zapach jest bardzo słodki,ale nieduszący. Perfumy są lekkie i świeże w sam raz na lato. Są bardzo kobiece i delikatne, dlatego nadają się na co dzień. Minusem perfum jest ich trwałość, ponieważ zapach dość szybko się ulatnia.

 3. Ulubiona książka
Małgorzata Kalicińska, Dom nad rozlewiskiem
Powieść ta zdecydowanie nadaje się na gorsze dni. Pozwala uwierzyć, że w życiu wszystko możliwe. Zdecydowanie wywiera pozytywny wpływ, odpręża i pozwala wprowadzić się w dobry nastrój. Mi czytało się ją wyjątkowo dobrze.

 3. Ulubiona piosenka
Enrique Iglesias: Duele el corazon
Kolejna piosenka Iglesiasia, którą jak tylko usłyszałam od razu została mi w głowie i od tamtej pory słucham jej niemal bez przerwy. 

50 komentarzy :

  1. Książka czeka na półce i jeszcze nie miałam okazji po nią sięgnąć;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niczego nie znam, ale pierwsze zdjęcie powala :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tego sreberka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam piosenki Enrique Iglesias'a :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie bym przeczytała książkę :) Reszty nie znam...
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś Flowerparty. Było to dawno i nie za bardzo pamiętam, jak pachniały...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię powieści Kalicińskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresował mnie ten zapach ;)
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Piosenka Enrique jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lovely post dear! Have a great weekend! xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Tą piosenką się jaram :) lubię bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią wypróbowałabym ten zapach YR:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba zaraz włączę tą piosenkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka musi być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znałam nic!! a piosenka już mi się wkręciła :DDD

    OdpowiedzUsuń
  16. Flower Party wąchałam, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale wielki lodzik :D Chciałabym poznać ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piosenka fajna :D Ale po prostu nie mogę - jak on się ubrał w tym teledysku? :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Enrique Iglesias UWIELBIAM :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam. Seria "Nad rozlewiskiem" jest niestety dla mnie strasznie nudna...

    OdpowiedzUsuń
  21. Tę KSIĄŻKĘ z chęcią bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Enrique Iglesias mój ulubiony piosenkarz z dzieciństwa, taka moja nawet pierwsza miłość :D kiedy to się do szczotki śpiewało, miałam nawet jego dwie oryginalne płyty, bo wtedy były jeszcze te słynne wieże :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam takie sreberko innej firmy, bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię zapachy z YR ale tego nie znam :) Ciekawy blog - dodałam do obserwowanych! melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Kiedyś używałam srebra koloidalnego.

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie szukam ciekawych książek :). Muszę przeczytać "Dom nad rozlewiskiem" :)
    www.allicestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę koniecznie sprawdzić ten zapach z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo jestem ciekawa jak pachnie ten flakonik perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nigdy nie widziałam tych perfum w Yr

    OdpowiedzUsuń
  30. Strasznie ciekawi mnie to srebro :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja ogulnie bardzo lubię piosenki Enrique. =D

    OdpowiedzUsuń
  32. Słyszałam wiele pozytywów o serii książek Domu nad rozlewiskiem. :) Kusisz tym zapachem z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Od dłuższego czasu mam ochotę na srebro, może u mnie też by tak świetnie działało :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Znam książkę i lubię te lody:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. A czy na podstawie tej książki nie był nagrany serial ? :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Yves Rocher- Flower Party - miałam kiedyś żel pod prysznic o tym zapachu

    OdpowiedzUsuń
  37. Mam te perfumy, ale miłości między nami nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ostatnimi czasu Enrique wraca do łask :) Zmiana stylu muzycznego zupełnie mu nie zaszkodziła. W ogóle ostatnio modne są latynoskie klimaty w muzyce :)

    OdpowiedzUsuń
  39. srebro nanokoloidalne ciekawi nas już od bardzo dawna! Musimy się wreszcie skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mialam probke tych perfum i rowniez bardzo mi sie spodobaly :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Jak tylko zużyję obecnie otwarte toniki to muszę wreszcie kupić to srebro. Ciągle o nim zapominam, a bardzo chciałabym wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  42. ,,Dom nad rozlewiskiem" mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Powieść rewelacyjna ;) A piosenki też słucham na okrągło ;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka