Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

wtorek, 17 marca 2015

Małe rozczarowanie, czyli Czarne Mydło Pólnocne Detox

Miesiąc temu w tym poście informowałam Was o moich internetowych zakupach. Jednym z moich nabytków było właśnie Natura Siberica, Północne mydło - detox. Nie ukrywam, że po przeczytaniu masy recenzji na jego temat, oglądnięciu zdjęć, na których dziewczyny pokazywały efekty jego stosowania, byłam pewna, że po miesiącu i moja cera tak pięknie się oczyści, a pory zwężą. Jak mydło spisało się po miesiącu stosowania? 
Zapraszam do recenzji. 
Od producenta: 
Północne mydło stworzone na bazie węgla aktywowanego czyli absorbentu, który łatwo wchłania powierzchniowe i głębokie zanieczyszczenia skóry. Mydło DETOX stosowane w przypadku cery problematycznej, trądzikowej, skłonnej do wyprysków, z poszerzonymi porami. Posiada właściwości oczyszczające a także zmiękczające z uwagi na zawartość Rokitnika oraz Cytryńca Chińskiego.

Efekt po zastosowaniu: zmniejszenie obrzęków i „worków” pod oczami, widoczne spłycenie istniejących zmarszczek, dostrzegalny lifting - efekt już po kilku zastosowaniach.
To mydło powstało z aktywnego węgla, który jest wspaniałym pochłaniaczem i z wyciągów dziko rosnących ziół i jagód, tak zwanej "Kolekcji Północnej".

Skład:
INCI: Aqua, Sorbitol, Sodium Cocoyl Isethionate, Stearic Acid, Coal, Parfum, Hippophae Rhaimnoides Fruit Oil*, Hippophae Rhaimnoidesamidopropyl BetaineHR, Pinus Sibirica Needle ExtractWH, Pineamidopropyl BetainePS, Picea Obovata Needle ExtractWH, Abies Sibirica Needle ExtractWH, Shizandra Chinensis Fruit Extract, Linum Usitatissimum Seed Oil*, Rubus Idaeus Seed Oil*, Rubus Chamaemorus Seed Oil, Betula Alba Sap*, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Extract, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Potassium Sorbate, Soidum Benzoate.

Opakowanie:
Mydło zamknięte jest w bardzo ładnym, półokrągłym opakowaniu. Łatwo się je odkręca i wyciąga odpowiednią ilość mydła. Do tego  dołączona jest gąbeczka do nakładania i zmywania mydła. 

Za 120 g mydła w zależności od sklepu płacimy 54-63,70 złotych

Konsystencja i zapach:
Konsystencja mydła jest dosyć gęsta, ale bez problemów możemy go nabrać i nałożyć na twarz. Mydło bardzo dobrze się rozprowadza. 
Zapach mydła jest słodki, z delikatną kwiatowo- owocową nutą. 


Moja opinia:
Dołączona do mydła gąbeczka nie okazała się najlepsza w nakładaniu mydła, dlatego robiłam to palcami. Za to bardzo dobrze spisywała się w jego zmywaniu. 
Mydła używałam 3 razy w tygodniu. Nie zauważyłam przesuszenia cery, co często występowało u innych dziewczyn.
Zadaniem mydła jest dogłębne oczyszczenie twarzy i niestety już na tym mydło poległo. Co prawda mydło oczyszcza twarz, ale nie w dogłębny sposób. Efekt jest porównywalny do działania zwykłej maski oczyszczającej. Właśnie tym się najbardziej rozczarowałam. Ponadto liczyłam na zwężenie porów i w tej kwestii mydło zadziałało jednak nie tak jak na to liczyłam.  Za to plusem jest to, że mydło bardzo ładnie wygładziło cerę, rozjaśniło ją trochę. 

58 komentarzy :

  1. Mnie tez kusiło to mydło
    Miałam zwykłe czarne mydło,ale Detox jeszcze nie
    I jakoś też w sumie nie zwężyło mi porów
    Fajnie oczyszczłao, ale oczekiwałam czegoś więcej

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę drogie to rozczarowanie. Sama miałam zamiar niedługo się w nie zaopatrzyć, ale widać muszę jeszcze raz to porządnie przemyśleć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Ale na przyszłość będę wiedziała i miała nauczkę ;)

      Usuń
  3. Hm, nie wiem czy mój komentarz się dodał :(

    OdpowiedzUsuń
  4. No i juz wiem, że się nie dodał :) Powiem więc jeszcze raz - za taką cenę mogłoby mieć odrobinę lepsze działanie :) Kiedyś miałam okazję wypróbować i byłam tak średnio zadowolona :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie okazało się takie dobre...

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda,że się nie sprawdziło. Ja bardzo lubię czarne mydło

    OdpowiedzUsuń
  7. ja właśnie na takie lekkie oczyszczenie liczę, bez wyraźnego przesuszenia, bo mam suchą skórę.

    OdpowiedzUsuń
  8. na szczęście nawet mnie nie kusiło..

    OdpowiedzUsuń
  9. Czarne mydło bardzo lubię, ale w takiej formie go jeszcze nie miałam... przypomina nieco pastę do obuwia

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda, że mydło u Ciebie nie zadziałało, bo ludzie głównie chwalą..

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda jak pasta do butów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się wydaje, że u mnie to mydło mogłoby się sprawdzić, bo moja skóra nie lubi silnego oczyszczania ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam, że będzie trochę lepsze za ta cenę...

    OdpowiedzUsuń
  14. oo takiego gęstego jeszcze nie widziałam, zawsze jak czytam o tym mydełku to jest bardziej gumowe płynne i na takie mam ochotę, żeby wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Produkt ciekawy, ale drogi ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda trochę przerażająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czyli jednak to mydełko nie sprawdziło się u Ciebie - szkoda. :/

    OdpowiedzUsuń
  18. A fajnie się zapowiadało. Wygląda jak węgiel :P Szkoda tylko, że nie oczyszcza... bo rozczarowanie drogo wyszło... ;/

    OdpowiedzUsuń
  19. szkoda, że się nie sprawdziło :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że się nie sprawdziło :( Też mnie bardzo kusiło, ale jeszcze nie kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak widać szkoda na niego kasy a produkt podobno ciekawy :p ale nie sprawdza się u każdego :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolor niezły ! Szkoda, że się nie sprawdziło

    OdpowiedzUsuń
  23. szkoda, że kosmetyk okazał się niewypałem...

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrze, że ma jakikolwiek plus, ja często kupuję coś, co nie pomaga nawet w 1% :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię czarne mydło, ale też na moje pory nie działał :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Szkoda, że się zawiodłaś.. Ja nie miałam okazji używać;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam go jeszcze, szkoda że sie u Ciebie nie sprawdziło.

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę sama wypróbować :) Słyszałam same dobroci o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Od jakiegoś czasu ciekawi mnie, kusi i interesuje czarne mydło, ale jakoś przekonuje mnie inna konsystencja.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam, ale kusiło mnie od jakiegoś czasu... Dobrze, że powstrzymałam emocje ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Za taką cene, działanie faktycznie dosć słabe :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie znam tego mydełka. Miałam z innej firmy i było całkiem ok. :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwsze na oczy widzę, ale za taką cenę na pewno nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  34. A tyle dobrego o nim słyszałam, chociaż za tą cenę pewnie bym się nie skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie miałam tego mydła, ale miałam czarne mydło z nacomi i okazał się zupełnie nie dla mnie, nie wrócę do tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  36. oj za tę cenę miałaś pełne prawo oczekiwać fajerwerków....

    OdpowiedzUsuń
  37. Szkoda, że nie do końca Cię zadowoliło :(

    OdpowiedzUsuń
  38. szkoda że cię zawiodło.. ;( ja też chciała bym się pozbyć rozszerzonych porów.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie znam go, a aż jestem ciekawa, pomimo Twojej opinii. Możliwe,że też byłabym niezadowolona.

    Widziałam je, ale myślała,że to mydło typu savon noir. Po Twoim tekście widzę, że to zupełnie inna historia.

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam okropnie szerokie pory i wystarczy jeden dzień bez oczyszczenia cery i od razu mam pełno wągrów. Pomaga mi tylko glinka - a na co dzień myję twarz żelem Clean&Clear ( który również ma glinkę) przeciw wągrom i jeszcze nie miałam do tej pory niczego, co by tak głęboko oczyściło moją twarz. :) Przykro mi, że to mydelko Ci nie pomogło - wygląda na mocno oczyszczające. :(

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja bym tego mydła nawet na siebie nie nałożyła ;p
    Pozdrawiam ;D
    http://vogueholiczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  42. Pamiętam jak go pierwszy raz zobaczyłam to mydło u Ciebie i się na nie nakręciłam, teraz cieszę się, że wstrzymałam się z zakupem

    OdpowiedzUsuń
  43. trochę drogo jak na samo delikatnie rozjaśnienie i oczyszczenie facjaty...

    OdpowiedzUsuń
  44. Śmieszny ma kolorek. Szkoda, że się nie sprawdziło:(

    OdpowiedzUsuń
  45. Szkoda, że się rozczarowałaś :(

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie miałam jeszcze czarnego mydełka.... mimo wszystko chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie używałam jeszcze czarnego mydła i szkoda, że nie oczyszcza dogłębnie :/

    OdpowiedzUsuń
  48. Gąbka jest genialnym wynalazkiem w tym mydle i nie zgodzę się, że kiepsko się nią nakłada
    Wystarczy zmoczyć i rozprowadzić na twarzy
    Żeby mydło działo i zawarty w nim węgiel trzeba nałożyć minimum na 10 minut, po czym zmyć i zaaplikować tonik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam aplikować mydło zarówno suchą jak i zmoczoną gąbką. Suchą - bardzo trudno było rozetrzeć mydło na skórze, natomiast mokra wchłaniała mydło.
      Rzeczywiscie, gąbka jest genialna, ale jak dla mnie do zmywania mydła :)

      Chętnie skorzystam z Twojej rady :)

      Usuń
  49. Nie miałam okazji używać tego mydła, chociaż wydaje się być ciekawe. Może skuszę się przy okazji jakijś promocji, bo cena regularna jest trochę wysoka.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie wygląda zachęcająco i jakis skład ma tak chyba zbędnie rozbudowany. Pozostanę przy czarnym mydełku z oliwek :)

    OdpowiedzUsuń
  51. To mydło wygląda strasznie ^^ Sama miałam ochotę je wypróbować jakiś czas temu ale jednak dobrze zrobiłam że zrezygnowałam

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka