Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

poniedziałek, 5 lutego 2018

BIELENDA-Happy End, krem do stóp i pięt z mocznikiem

Dzisiaj na temat kremu do stóp firmy Bielenda. Zimą staram się dbać o stopy, choć zazwyczaj ich stan jest dużo lepszy niż latem. 

 Od producenta:
 Skład:
Opakowanie:
Krem zamknięty został w plastikowej tubce o pojemności 125 ml. Tubka jest wykonana z przyjemnego, elastycznego tworzywa. Dlatego, gdy kończy się produkt łatwo wydostają się jego resztki. Cena kremu to około 15 zł.
Konsystencja/Zapach: 
Krem ma rzadką konsystencję, która szybko się wchłania. Co jest dla mnie bardzo dużym plsuem, bo na stopach szczególnie nie lubię czuć lepkiej warstwy. 
Zapach kremu jest delikatny, dosyć długo pozostaje na skórze.  

Moja opinia:
Kremu używałam regularnie, raz dziennie przez 3 miesiące. Na tyle wystarczyła mi jego pojemnośc. Krem ma bardzo przyjemne działanie. Może nie jest ono super mocne, ale do niezbyt wymagającej skóry akurat. Krem dobrze nawilża skórę. delikatnie wygładza i zmiękcza naskórek. Myślę, że dzięki temu kremowi będzie ona bardzo odobrze przygotowana na lato. 

Podsumowując, Kosmetyk przynosi naprawdę bardzo dobre efekty. . Myślę, że warto spróbować tego duetu. Polecam.

19 komentarzy :

  1. Cenię sobie mocznik w kosmetykach do stóp.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten krem do stóp i jestem z niego zadowolona! Ba tak dobrze nawilża, że nawet używam go czasem jako krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może spróbuję choć do stóp używam teraz tego co do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie uzywalam go jeszcze, co nie oznacza, ze kiedys nie wyprobuje :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow podziwiam, nie widzę u siebie możliwości, żeby tak regularnie używać kremu do stóp :P

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie, że krem dobrze się sprawdza, moje stopy kochają mocznik

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego ksmetyku, ale lubię mocznik w kremach do stóp.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciągle zapominam o pielęgnacji stóp. Jestem w tym zbyt leniwa :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam go, teraz zrobiłam sobie zapas kremów do stóp, ale jak mi się skończą to poszukam go :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Bielendę, a tego produktu jeszcze nie było mi dane testować. Mega! :) Super post.

    buziaki!
    teddyandcrumb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam trochę problem ze skórą na stopach. Ostatnio kupiłam krem do stóp z Bielendy, ale inny. Jeszcze nie zaczęłam go używać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja to takiego mam lenia jeśli chodzi o stopy, zawsze o nich zapominam 😣

    OdpowiedzUsuń
  14. Bielenda ma kilka fajnych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda fajnie, mam peelingów do stóp z tej serii, może skuszę się na krem ;)
    mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja niestety zimą bardzo często zapominam o pielęgnacji stóp. Najczęściej smaruję je tym samym balsamem co ciało.

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam kiedyś krem z tej serii, lata temu, ale chyba nie ten z mocznikiem :)
    Była całkiem spoko :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka