Od producenta:
Krem zamknięty został w tubce o pojemności 100 ml. Szata graficzna opakowania jest bardzo minimalistyczne, taka trochę apteczna.
Cena około 20 zł.
Konsystencja/ Zapach:
Krem ma pudrową, bogatą konsystencję. W momencie rozsmarowania zmienia się na gładką i jakby silikonową.
Zapach jest delikatnie miętowy, trochę intensywny.
Ja kupiłam ten krem głównie na czerwone krostki, które mam na udach. Krem świetnie sobie z tym radzi, wyrównuje, wygładza i odżywia skórę. Łagodzi różnego rodzaju podrażnienia przyśpieszając regeneracje skóry. Świetny na podrażnienia i stany zapalne po goleniu i depilacji.
Krem również idealnie radzi sobie ze wrastającymi włoskami. Ponadto jest idealny na zrogowacenia na łokciach i piętach.
Krem można kupić w prawie każdej aptece. Jest to trochę taki krem uniwersalny i pewnie większość z Was znalazłaby dla niego zastosowanie.
Podsumowując, Krem polecam wszystkim tym, którzy borykają się rogowaceniem naskórka, wzrastającymi włoskami.
Uwielbiam ten krem, co roku do niego wracam.
OdpowiedzUsuńdoskonale znam produkty tej marki oraz ten kosmetyk. polecam przy problemach ze skórą szczególnie suchością i łuszczeniem
OdpowiedzUsuńnie znam ale slysze coraz wiecej dobrego i chyba sie skuszę
OdpowiedzUsuńTeż aktualnie go testuję na krostkach ;)
OdpowiedzUsuńja kremy mocznikowe na pięty stosuję:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie uzywalam takiego kremu
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten krem, dobrze sprawdza się na przesuszone dłonie.
OdpowiedzUsuńkompletnie nie kojarzę marki :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale z tego co widzę to musi być dobry :)
OdpowiedzUsuń