Wysoka ochrona dla bladej, wrażliwej na słońce skóry. Ochrona UVA/UVB. Fluid przeciwsłoneczny jest wodoodporny i dostarcza skórze wartościowych substancji przez co pozwalają ja delikatną i gładką. Matuje skórę twarzy. Przy regularnym stosowaniu fluid przeciwsłoneczny SunOzon SPF 30 zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry spowodowanemu oddziaływaniem promieni słonecznych. Przetestowany dermatologicznie.
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).
Skład:
Aqua, Octocrylene, Alkohol Denat., Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Titanium Dioxide (nano), Topica Starch, C12-15 Alkyl Benzoate, Diethylhexyl Carbonate, Cetearyl Isononanoate, Tocopheryl Acetate, VP/Hexadecane Copolymer, Panthenol, Silica, Caprylyl Glycol, Parfum, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Dimethicone, Carbomer, Sodium Hydroxide, Xanthan Gum, Diethylhexyl Butamido Triazone, Anise Alcohol, Tocopherol.
Krem znajduje się w 50 ml buteleczce, za którą zapłacimy około 8 zł. Opakowanie ma kształ lekko spłaszczony. Miałam kiedyś fluid kolorowy w podobnej buteleczce.
Fluid jest biały, ma lekką konsystencję, szybko się wchłania. Niestety może się lekko świecić na skórze. Nie bieli.
Fluid bardzo ładnie pachnie. Nie jest to zapach ciężki, co jest dla mnie plusem.
Moja opinia:
Wybrałam fluid o faktorze 30. Jest to dla mnie optymalna wartość, ponieważ w takie upały staram się unikać nadmiernej ekspozycji na słońce w godznach 10-16. Wybierając krem do twarzy z filtrem kierowałam się przede wszystkim tym, żeby był lekki,a zarazem matujący ponieważ moja tłusta cera nie zniosłaby ciężkiego kremu. Jestem nawet zadowolona z wyboru. Krem na szczęcie nie roluje się pod podkładem. Cera się trochę świeci, bo nie daje on płaskiego matu, ale wystarczy przypudrować skórę. Przy tak przygotowanej cerze fluid matuje na jakieś 1,5-2 h, co przy mojej tłustej skórze jest dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę te straszne upały.
Podsumowując, Ubiegłego lata używała kremu z Iwostinu. Porównując je oba czuję lekki niedosyt używając fluidu z SunOzon. Mimo, że oba kremy mają lekką konsystencję, cera po nałożeniu SunOzonu wygląda trochę gorzej niż po tym z Iwostinu. Myślę, że w przyszłym roku wrócę jednak do Iwostinu. Chyba moja tłusta cera, jest zbyt wymagajaca.
A Wy jaki krem z filtrem możecie polecić do cery tłustej skłonnej do niedoskonałosci?
Ja wolę olejki :) Szczególnie te naturalne, mimo, że nie mają filtra o wiele lepiej sobie radzą niż kremy z nim. U mnie sprawdzają się świetnie :)
OdpowiedzUsuńja isę nie umiem przekonać do filtrowania :(
OdpowiedzUsuńJa też i w ogóle nie używam takich produktów :P (aż wstyd się przyznać)
Usuńobecnie uzywalm Iwostinu i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńi mnie również :)
UsuńPolecam matującą wersję Vichy CS :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko podkładu z filtrem. Kremu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA ja nie mogę go spotkać w Rossmannach ;/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ Vichy albo Ziaji 50+ :)
Usuńja używam z Avene i bardzo lubię ten kremik z filtrem :)
OdpowiedzUsuńja do skóry tłustej/mieszanej polecam spf 30 z bielendy - bardzo ładnie się wchłania, nie bieli, nie zapycha i się nie błyszczy na buzi :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam Sylveco kremiki, tego nie znałam ;)
OdpowiedzUsuńrzadko sie opalam a jak juz to robie to smaruje sie tym co mam akurat pod reka ;)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten krem ;)
OdpowiedzUsuńPolecam kremy BB Skin79 w swojej ofercie mają wysoki flltr UV
OdpowiedzUsuńZa tą cene jest ok,mam i stosuję .
OdpowiedzUsuńDo takiej skóry to ja polecam tylko olejki ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że jest całkiem dobry :)
OdpowiedzUsuńJa w ubiegłym roku miałam krem Soraya, który szalenie lubiłam. W tym roku mam Mustela, ale ten szalenie mnie kusi. Może skuszę się na niego za rok, choć ja wybieram raczej filtr SPF 50.
OdpowiedzUsuńVichy ma swietna oferte filtrow :)
OdpowiedzUsuńTego kremu jeszcze nie używałam. Ale chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńNa upały w sam raz!
OdpowiedzUsuńNie martwi Cię alkohol denat w składzie? Ja używam kremu BB z wysokim filtrem zamiast zwykłego kremu :)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu produktów. :)
OdpowiedzUsuńJa szukam czegoś do ciała :) Do twarzy mam matujący filtr z Ziai i trzeba przyznać, że nie matuje wcale, ale dla mnie to akurat nie problem :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoją opinią. Moja ciocia również używała tego kremu i niezbyt jej przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: writebyali.blogspot.com
Wiele lat używałam Iwostin...teraz mam Ziaję 50+ i też nie jestem do końca zadowolona.
OdpowiedzUsuńTeż powiedziałam sobie, że wrócę do Iwostinu :)
A co do bohatera dzisiejszej recenzji - alkohol denat. w składzie mnie skutecznie odstrasza...
Ja używam sylveco :)
OdpowiedzUsuńZaczynam współpracę z jedną firma i potrzebuje Twojej pomocy:) Czy mogłabyś poklikać w linki, bardzo mi zależy ! :)
http://natalia004j.blogspot.com/2015/07/lucluc.html
ja tez mam tłusta skóre skłonna do niedoskonałosc i na razie pasuje mi LRP anthelios bodajże
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tym produkcie bo o tym z Iwostin już gdzieś widziałam post.
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam produktów do opalania z SunOzon
OdpowiedzUsuńNie przepadam za marką SunOzon, obecnie nic z niej nie kupuję.
OdpowiedzUsuńno i Ty też go masz, ja muszę się włąsnie zaoppatrzyć w krem z filtrem do twarzy , bo mi wszytsko się powykańczało
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńdodaje i licze na rewanż :*
nic nie polecę, nie mój typ skóry :(
OdpowiedzUsuńwole olejki
OdpowiedzUsuńpoklikasz u mnie ? paperlifex33.blogspot.com/2015/07/wishlist_14.html
Ja w tym roku zaufałam Biodermie i jestem bardzo zadowolona z tej decyzji :)
OdpowiedzUsuńtą firmę dobrze znam, pamiętam od dziecka zawsze byłam smarowana tymi mazidłami :P
OdpowiedzUsuńJa mogę polecić Ducray Melascreen. Cięzko go dorwać, ale jeśli chodzi o walory kosmetyczne to najlepszy filtr jaki miałam.
OdpowiedzUsuńA ja używam aktualnie filtra z Iwostin, ale mam cerę suchą, więc nie mam pojęcia jak sprawdziłby się na tłustej.. Szkoda, że ten z Sun Ozon ma alkohol tak wysoko w składzie, bo myślałam, że się na niego skuszę..
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam balsam z ochroną przed UV. Kremu niestety nie polecę. :(
OdpowiedzUsuńniestety nie używam takich produktów :<
OdpowiedzUsuńFajny kremik, chętnie po niego sięgnę obecnie używam kremiku z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMiałam dziś w ręku, ale 50, tylko te były i cena 13 z czymś, może w promo 8? ale kurcze spojrzałam na skład a w nim alkohol denat, którego muszę unikać i niestety odłożyłam. Kończy mi się krem z Avonu nie dociągnie do końca lata i pewnie będę musiała go zamówić, szkoda, bo ten mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńA gdzie Ty dorwałaś 30?:P Zdobyłam 50 po łowach bo u mnie ciężko było je dorwać:)
OdpowiedzUsuń