Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

piątek, 12 sierpnia 2016

IWOSTIN Solecrin 50+ SPF krem- żel do twarzy

Lato, wakacje to czas, w  którym częściej niż zwykle narażamy naszą skórą na szkodliwe działanie promieni słonecznych, dlatego chcąc uchronić moją skórę przed tym zdecydowałam się krem- żel do twarzy z najwyższym filtrem 50 SPF marki Iwostin. Bardzo zależało mi na tym by krem był lekki i nie spowodował pogorszenie stanu mojej cery.
Od producenta:
Krem-żel do twarzy SPF 50+ Iwostin Solecrin dzięki kompleksowi składników aktywnych zapewnia bardzo wysoką ochronę przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB. Przyjemna konsystencja szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.
Kompleks filtrów: dwutlenek tytanu, Tinosorb® S, Avobenzone (filtry organiczne) oraz Tinosorb M chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB. Zapobiega podrażnieniom oraz powstawaniu zmian barwnikowych. Antileukine – zabezpiecza DNA komórek skóry przed uszkodzeniami oraz wzmacnia naturalny system ochrony przeciwsłonecznej. Witamina E - chroni przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za fotostarzenie skóry.
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).

Skład:
Aqua, Dicaprylyl Carbonate, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Titanium Dioxide (nano), C12-15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Potassium Cetyl Phosphate, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), Bis-Ethylhexyloxyphenol, Methoxyphenyl Triazine, Caprylic/Capric Triglyceride, Hydrogenated Polydecene, VP/Eicosene Copolymer, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Propylheptyl Caprylate, Laminaria Ochroleuca Extract, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Hydroxystearic Acid, Isohexadecane, Polysorbate 80, Decyl Glucoside, Propylene Glycol, BHT, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum

Opakowanie:
Krem mieści się w miękkiej tubce o pojemności 50 ml stojącej na nakrętce z klapką. Krem kosztuje około 30 zł. 

Konsystencja/ Zapach:


Krem ma białą  kremową konsystencje, nie wiem dlaczego producent okresla go jako krem- żel. Dla mnie jest konsystencja typowo kremowa, która dobrze się rozsmarowuje i szybko się wchłania. Krem nie  bieli skóry, nie daje po wchłonięciu idealnego matu, ale nie pozostawia też tłustej i lepkiej warstwy, dlatego nadaje się pod makijaż. 

Przed rozsmarowaniem: 

Po rozsmarowaniu: 
Moja opinia:
Kremu używam codziennie rano. Nakładam go na oczyszczoną skórę twarzy. Czasami używam go również w ciągu dnia, gdy mam wrażenie, że krem starł się ze skóry. Staram sie o nim nie zapominać, ponieważ  raz w tygodniu stosuję kwas salicylowy na moją skórę i boję się wystąpienia przebarwień. 
Krem delikatanie nawilża skórą , nie powoduje szybszego przetłuszczania się skóry, nie wpłynął również na pogorszenie jej kondycji. 
Krem ze względu na zawarte składniki aktywne oraz  nowej generacji filtry mineralne i organiczne takie jak: dwutlenek tytanu, Parsol® 1789, Tinosorb® S, zapewnia bardzo wysoką ochronę skóry wrażliwej i alergicznej przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB. Zawiera filtr immunologiczny Antileukine 6® który zabezpiecza DNA komórek przed uszkodzeniami oraz wzmacnia naturalny system ochrony przeciwsłonecznej.
Dzięki używaniu kremu z filtrem wiem, że moja skóra jest w pełni chroniona przed szkodliwym promieniowaniem. 
Podsumowując, Uważam, że jest to bardzo dobry filtr w dodatku w dobrej cenie, który świetnie się sprawdzi u osób z cerą normalną i mieszaną a także wrażliwą i alergiczną. Jestem z niego bardzo zadowolona dlatego jeśli szukacie ochrony przeciwsłonecznej na wakacje to śmiało mogę go Wam polecić.

44 komentarze :

  1. Miałam ten krem podczas swojego urlopu na Krecie i sprawdził się super, nawet mój narzeczony go używał. Bardzo lubię firmę Iwostin i każdy chyba krem który miałam działał super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. spf50 jak najbardziej na plus:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Produkt nie dla mnie , ale polecę teściowej niech wypróbuję ;*
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wysoki filtr ;) Ale w sumie jeżeli chodzi o ochronę buzi to nie ma co gadać chronić trzeba ;) Ja stosuję SPF30

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja miałam kiedyś od Iwostin krem do ciała, bo wychodził za dużą tubkę o wiele taniej niż krem do twarzy o mniejszej pojemności :)
    Teraz jednak nasiliły się u mnie problemy z cerą, więc coś wybitnie lekkiego mogłoby mi w tym pomóc. Zastanawiałam się nad Ziają dla trądzikowców, ale tym Iwostinem chyba ostatecznie mnie przekonałaś :) Ich krem nigdy mnie nie zawiódł a jeśli konsystencja jest teraz jeszcze lżejsza to jak tu nie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że moja mama go miała ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szukam ostatnio jakiegoś dobrego kremu z filtrem, może skusze sie na ten :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio bardzo zastanawiam się nad firmą Iwostin, ale ja raczej wybiorę coś na niedoskonałości ;) Fajnie, że się spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo rzadko używam tego typu kremów - wiem,że to błąd,bo ochrona przeciwsłoneczna jest bardzo ważna,nie mniej jednak jakoś mi do nich nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
  10. mam krem ochronny z tej serii, w sumie bardzo podobny do tego i sprawdził się super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam same pozytywne opinie o tym kremie.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Prezentuje się dobrze choć przyznaje że rzadko sięgam po tego typu kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jakoś nie używam, a to mój błąd :P

    OdpowiedzUsuń
  14. ja pokusiłam się o zestaw tylko nawilżający (wersja niebieska)
    Mam w zwyczaju używania serii .. bardzo lubię te z VICHY
    Tej wersji nie próbowałam, ale moja niebieska na noc była za ciężka
    PS: mają też dobre toniki :)

    udanego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta marka dobrze mi się kojarzy :) Lubię kiedy krem jest lekki i ma słabo wyczuwalny zapach. Perfumowane kremy mnie denerwują. A jaki zapach ma ten krem? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Skuszę się na niego morze w przyszłym roku :D U nas niestety słońca ostatnio brakuje :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Great review sweetheart...thx for sharing!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedyś go miałam i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. This is so inspiring! I love the post:)

    irenethayer.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam przed soba pierwszy kontakt z ta marka :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z Iwostinu miałam kilka próbek kosmetyków od dermatologa i niestety żaden z ich produktów mnie nie zachwycił, a wręcz niektóre jak np. emulsja do mycia twarz Rosacin pogorszyły stan cery. :( Ale o tym filtrze gdzieś już czytałam i może za rok sobie go sprawię. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś używałam tego kremu i muszę przyznać że faktycznie jest bardzo delikatny i nawilżający :)
    Pozdrawiam :) aparetka.pl

    OdpowiedzUsuń
  23. Iwostin ma całkiem fajne produkty. Tego jeszcze nie miałam, ale wydaje się fajnym filtrem :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niestety nie znam - wysoki filtr!

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam tego typu krem-żel z filtrem z La Roche Posay i też był bardzo przyjemny, może następnym razem skuszę się właśnie na Iwostin :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Produkt nie dla mnie... :P melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja jakoś nie mogę zmobilizować się do używania kremów z filtrami. To duży błąd, ale jakoś nie mogę sobie wyrobić tego nawyku. Może skuszę się na ten przyszłego lata :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jakoś nie mogę się przekonać do kremów z filtrem bo te których próbowałam od razu mnie zapychały...

    OdpowiedzUsuń
  29. super, że się sprawdził, w tym roku właściwie nie używałam dodatkowych filtrów, wystarczały mi te zawarte w kremach na dzień i kremach bb

    OdpowiedzUsuń
  30. Wysoki filtr, ja zazwyczaj mam 30:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  32. Warto inwestować w kremy z dobrymi filtrami! A ten ma całkiem fajną cenę będę musiała się w taki zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja używam kremu z niższym filtrem (SPF 30) z Glyskincare i też faktycznie zapewnia dobrą ochronę. =)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawa jestem czy by mnie nie zapchał hmmmm ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. miałam ten filtr, był fajny, ale najlepszy jest dla mnie vichy do cery mieszanej :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Słyszałam same dobre opinie o tej firmie i taki krem z filtrem to bardzo dobry kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja jestem wierna filtrom z Vichy, może zdradzę je z jakimś azjatyckim filtem...ale jak na razie wykańczam chyba już 5 tubkę Capital Solei 50 spf. :)
    Z tego co słyszałam to polskie firmy mają słabe patenty na filtry, ale na ile to prawda to nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ciekawy krem, jak dla mnie na razie najlepszy jest filtr Obagi

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka