Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

piątek, 3 lutego 2017

Ulubieni w styczniu

Zapraszam Was dzisiaj na podsumowanie stycznia. Co tym razem znalazło się  w moich ulubieńcach? Zapraszam do lektury. 


1. Ulubiony kosmetyk
Stenders dzika Róża- nawilżający krem pod oczy
Po kilkunastu dniach regularnego stosowania kremu  wyraźnie zauważyłam, że skóra jest świetnie nawilżona, sprężysta i elastyczna. Główna obietnica producenta została spełniona, a dla mnie to na czym najbardziej mi zależało. Jednak podczas używania kremu liczyłam również na dodatkowe korzyści takie jak: rozjaśnienie cieni pod oczami, które choć niewielkie to trochę mi przeszkadzają. W tej kwestii krem niestety ma niewielkie działanie.
 2. Ulubiony zapach
Adidas, natural vitality
Zapach jest bardzo owocowy i świeży, nie jest duszący. Jeśli chodzi o rozwijanie się zapachu to zaraz po psikaniu się zapach wydaje się strasznie mocny, ale potem rozwija się i wyczuwalne stają się w nim aromaty kwiatowe. 

3. Ulubiona książka
Nicholas Sparks-Wybór

Sięgając po książkę i po przeczytaniu opisu z tyłu spodziewałam się zupełnie innej historii . Jednak cieszę, że się pomyliłam, bo to tylko dowód na to, że autor potrafi mnie nadal zaskoczyć. 
Książka urzekła mnie swoim stylem pisania oraz poczuciem humoru. Z pozoru mało znaczące sytuacje stawały się bardzo zabawne za sprawą sytuacji lub sposobu ich wyrażenia.  To główny atut tej powieści. Bohaterowie pomimo swojej prostoty są interesujący. W ich życiu nie ma nudy począwszy od pierwszego spotkania i genialnego dialogu (a w zasadzie monologu), a skończywszy na "szarej" codzienności. Z każdą kolejną stroną poznawałam losy bohaterów i myślałam, że podejrzewam jakiego wyboru będą musieli dokonać. Wszystko zmienia się wraz z ostatnią częścią książki. Powoli dostrzegamy drugą stronę medalu i sens tytułu. Naprawdę takiego dylematu nie życzyłabym nikomu. To chyba najtrudniejsza decyzja, którą musi podjąć człowiek. 



4. Ulubiona piosenka
Rihanna- Love on the brain
Ładna ballada, z trochę nie pasującym do niej tekstem w stylu lat 60. Bardzo dobrze mi się jej słucha. 

25 komentarzy :

  1. Lubię wody toaletowe Adidas :) Jakiej bym nie miała - zawsze jestem zadowolona :)
    Powieści Pana Sparksa nadal nie przeczytałam ani jednej i zdaję sobie sprawę, że nie mogę siebie w takim układzie nazywać jakąkolwiek czytelniczką :)
    Aktualnie kończę powieść historyczną i chyba skuszę się na jakiś hit Sparksa właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ten zapach kiedyś go miałam

    OdpowiedzUsuń
  3. oj niestety żadnego z tych produktów nie znam

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przeczytać książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkę znam i całkiem przyjemna była. Adidasa też miałam i bardzo go lubiłam, szkoda tylko, że był taki nietrwały :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja siostra bardzo lubi zapachy Adidasa. Ja nieco mniej :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Stenders pod oczy jest na mojej liście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Adidas chętnie wypróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawił mnie ten zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawi mnie ten krem pod oczy zwłaszcza, że uwielbiam różane zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Osobiście nie przepadam za perfumami Adidasa , za to po książki Sparksa często sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam tego Adidasa, bardzo lubiłam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam perfum z Adidasa, jakoś niespecjalnie mnie kusiły, ale aromaty kwiatowe bardzo lubię. Z ciekawości przyjrzę się tej wodzie bliżej. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam Twoich ulubieńców ;)
    Zapach adidas z chęcią bym poniuchała ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię książki Sparksa, ale tej jeszcze nie czytałam :) Koniecznie muszę nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj dziką różę to bym chętnie u siebie widziała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam nic, ani książki, ani kosmetyków, ani nawet piosenki :P Zaciekawił mnie natomiast krem pod oczy :) Za różą nie przepadam, ale marka Stenders dobrze mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapach Adidas idealnie sprawdza się u mnie w okresie letnim, zdecydowanie jest moim faworytem.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Niektóre zapachy Adidas mi się podobają, ale jakoś nigdy nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka