Od producenta:
Nawilżający krem BB do każdego rodzaju skóry. Zawiera kwas hialuronowy dzięki czemu utrzymuje skórę przez cały dzień nawilżoną i swieżą:
- Wyrównuje koloryt cery kryjąc niedoskonałości i zaczerwienienia skóry
- Działa przeciwzmarszczkowo oraz chroni przed promieniowaniem UV
- Wyrównuje koloryt cery kryjąc niedoskonałości i zaczerwienienia skóry
- Działa przeciwzmarszczkowo oraz chroni przed promieniowaniem UV
Skład: Water, Cyclopentasiloxane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Titanium Dioxide, Methicone, Dimethicone, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Butyelene Glycol, Dipropylene Glycol, Cyclomethicone, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, PEG-10 Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Tribehenin, Iron Oxides(CI 77492) & Mica & Methicone, Polymethyl Methacrylate, Disteardimonium hectorite, Triethyl Citrate, Hydrogenated Castor Oil Isostearate, Sodium Chloride, Iron Oxides(CI 77491) & Mica & Methicone, My Asia Beauty, Iron Oxides(CI 77499) & Mica & Methicone, Sorbitan Sesquioleate, Phonoxyethanol, Glyceryl Behenate, Methylparaben, Polyglyceryl-6 Octastearate, Propylparaben, Fragrance, Xanthan Gum, Sodium Hyaluronate
Opakowanie:Krem zamknięty jest w prostej, błękitnej tubce o pojemności 30 ml.Aplikacja podkładu jest łatwa i przyjemna. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym wycisnęła za dużo kosmetyku.
Na stronie My Asia za tem podkład zapłacimy 34,95 zł. Dostępny tutaj.
Konsystencja/ Zapach:
Według mnie krem ma dość rzadką konsystencje, dlatego wystarczy jego niewielka ilość by pokryć nim całą twarz.
Przepięknie pachnie, co sprawia, że aplikacja jest dodatkową przyjemnością,
Moja opinia:Podkład nałożony na skórę bardzo ładnie stapia się ze skórą i zapewnia naturalny wygląd. Pokładów nawilżających używam tylko wtedy gdy muszę, bo do tej pory wszystkie, których używałam sprawiały, że skóra brzydko się błyszczała. Z holika, holika jest inaczej, bo jego wykończenie jest raczej suche. Czuć, że skóra jest nawilżona, a mimo to nie błyszczy się i nie potrzebuje przypudrowania.
Jednak największym plusem tego kremu, jest to, że długo utrzymuje się na skórze. na mojej przetłuszczającej się skórze wytrzymuje ok. 5-6 godzin, co dla mnie jest świetnym wynikiem. Jedynie jeśli mocniej przetrzemy twarz np. chusteczką wtedy delikatnie się ściera. Zdarzyło mi się to kilka razy, gdy podczas wiekszych upałów chciałam odświeżyć twarz.
Nie mogę również zapomnieć o tym, że krem ten, chroni skórę przed szkodliwym pomieniowaniem UV, a ostatnio mam bzika na tym punkcie i to sprawia, że kosmetyk ten ogromnie u mnie punktuje.
Nie mogę również zapomnieć o tym, że krem ten, chroni skórę przed szkodliwym pomieniowaniem UV, a ostatnio mam bzika na tym punkcie i to sprawia, że kosmetyk ten ogromnie u mnie punktuje.
Szkoda tylko, że krem ten ma w składzie dużo silikonów, co daje efekt tej gładkiej skóry. Dlatego trzeba pamiętać o dokładnym demakijażu.
Nie stosuję kremu codziennie i mam nadzieję, że moja skóra nie zareaguje po nim wysypem niedoskonałości, bo z silikonami się raczej nie lubi.
Krem nie podrażnia skóry, nie spowodował u mnie alergii ani uczulenia.
Tak krem holika holika prezentuje się na skórze:
Podsumowując, Nawilżajacy krem BB Holika holika wpisuje się w potrzeby mojej skóry. Jak już wspomniałam minusem jest zawartość sporej ilości silikonów w składzie, ale przecież jest też kwas hialuronowy, co trochę wynagradza te silikony.
Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie testów ;) bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :) Jak dla mnie jest za ciemny, no i te silikony :(
OdpowiedzUsuńna buzi ślicznie wygląda kurcze... i nie nie jest drogi
OdpowiedzUsuńmiałem i polubiłem :)
OdpowiedzUsuńkurcze chcę;D
UsuńAle pięknie wygląda na twarzy - jest praktycznie niewidoczny. Chętnie bym się na niego skusiła.
OdpowiedzUsuńA ja nie przepadam za kremami BB :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam kremu BB, obecnie stawiam na podkłady mineralne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam azjatyckie kremy BB, już właściwie całkowicie zrezygnowałam na ich rzecz z podkładów :) fajnie, że jesteś z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie na tobie wygląda osobiście nie przepadam za BB ( choć czasami używam ) i jeśli już to wolę jednak CC lub zwykłe podkłady ale ten mnie nawet dość zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kremy Bb szczególnie latem :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo mi się podoba to z pewnością wyprobuje na sobie.
Buziaki Kochana.
Bardzo fajne wrażenie sprawia ten krem! Aż chciałoby się taki przetestować!
OdpowiedzUsuńszkoda, że ma te silikony jednak uwielbiam kremy bb- mam 4 azjatyckie skin 79 a z Holika holika korektor i właściwie nie wiem co w nich siedzi, składy mają długie i skomplikowane ale działanie super
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Musze poszukac <3
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
Pięknie wygląda na twarzy! Daje taki naturalny efekt :) Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńInteresujący krem:)
OdpowiedzUsuńtez go mam i zaluje ze jest za ciemny ale na lato sie przyda :)
OdpowiedzUsuńOjj, silikony baardzo mnie zapychają:(
OdpowiedzUsuńOj jakoś mam mieszane uczucia do niego.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te ich BB..
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :) KLIK
Faktycznie ,bardzo ładnie wygląda się na skórze :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej firmie .
Mogłabyś poklikać w reklamy na moim blogu- będę wdzięczna :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Bardzo lubię kremy BB :) Obawiam się, że ten z dodatkiem silikonów zapchałby moją cerę.
OdpowiedzUsuńZ podkładami mam często problem bo podkreślają suche skórki, dlatego uwielbiam kremy BB, może kiedyś i na ten się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
zaintygowałaś mnie nim, a jego nazwa sama intryguje ;) Może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWarto kupić ;) polecam
OdpowiedzUsuńsilikony mnie zniechęcają :P
OdpowiedzUsuńRzadko używam BB:)
OdpowiedzUsuńMi pewnie nie przypadłby do gustu przez krycie, ale u Ciebie wygląda naprawdę ładnie :) Silikony to nie problem, wystarczy je tylko potem dokładnie usunąć przy demakijażu - ja robię to olejkami i żadne niespodzianki mi nie wyskakują :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt, równomiernie i idealnie wygląda cera :)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza się podkład z Catrice i nie kusi mnie testowanie innych produktów.
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam tylko 1 krem bb z tego co pamiętam to z Eveline. Niestety nie polubiłam go za bardzo , może z tym byłoby inaczej .
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś krem z BB, ale z Garniera. Bardzo go lubiłam, lecz niestety przy kolejnym opakowaniu cera zaczęła mi się za bardzo błyszczeć i byłam zniechęcona używaniem go. Kupiłam z innej firmy i powtórka z rozrywki.
OdpowiedzUsuńTen Twój bardzo ładnie wygląda na zdjęciu.
Mam wersję Clearing i uwielbiam, to są świetne BB w najlepszej cenie :)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza się wszystko,co ma kwas hialuronowy. Pozdrawiam serdecznie Kochana!
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie prezentuje się na skórze - kolor dla mnie idealny. <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje na twarzy, ale po moich ostatnich doświadczeniach daruję sobie kremy BB :)
OdpowiedzUsuńZ holika holika mam jeszcze bebika innego i także jest bardzo dobry :-)
OdpowiedzUsuńA ja lubię kremy BB :) Tego nie znam niestety :)
OdpowiedzUsuńMoże będę miała okazję go przetestować.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała. To, ze nie trzeba pudrować bardzo mnie przekonuje:)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki "chodzą" za mną już od dłuższego czasu...
OdpowiedzUsuńU mnie ten skład by się zupełnie nie sprawdził, ale ładnie wygląda na twarzy. :)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłyśmy pierwsze nasze azjatyckie kosmetyki i jesteśmy z nich bardzo zadowolone :) Nie wykluczamy następnych zakupów ale na krem BB jeszcze się nie skusimy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oryginalne kremy BB. Mam jakiś krem tej marki, ale wygląda inaczej. Może i na ten kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuń