Włosowa aktualizacja- sierpień|denko

Chciałam Was dzisiaj zaprosić na małe, kosmetyczne i włosowe podsumowanie sierpnia. Przedstawię Wam aktualny stan moich włosów  oraz pokażę ile i jakie kosmetyki zużyłam w tym miesiącu

Kupie ponownie

Może kupie
Nie kupię

Twarz

1. Alter medica- srebro koloidalne- od prawie pół roku używam srebra koloidalnego rano i wieczorem. W 100% zastępuje mi tonik. Dzięki niemu wypryski na mojej skórze pojawiają się znacznie rzadziej, skóra dłużej pozostaje matowa i prezentuje się o wiele bardziej zdrowo.
Czy kupię ponownie? Tak

2. Atredem- lek na zaskórniki, który używam już ponad rok z miesięczną przerwą. Nie odpuszczam go nawet latem, przy czym teraz używam go znacznie ostrożniej, bo retinoidy nie lubią słońca. Kuracja przynosi powolne efekty, ale myślę, że warto dla nich poczekać ;)
Czy kupię ponownie? Tak

3.Forever young kwas salicylowy- kwas zdenkowałam już jakiś czas temu. Bardzo dobrze oczyszczał skórę, nie przesuszał jej. Mimo to chyba już więcej go nie kupię. 
Czy kupię ponownie? Chyba nie

4.Uriage- woda termalna-latem taka woda jest niezastąpiona. Bardzo dobrze odświeżała skórę, nie wysuszając jej przy tym. Mała pojemność starczyła mi na jakieś 3 tygodnie. 
Czy kupię ponownie? Tak

5.Próbka kremu Avene z filtrem 30- krem niestety okazał się trochę za ciężki dla mojej tłustej skóry i raczej pełnowymiarowego opakowanie nie kupię.

Czy kupię ponownie? Nie

Włosy

1. Mazidła- keratynowe serum do włosów-z serum moje włosy bardzo się polubiły. Dzięki niemu ,,strączkowały się" znacznie wolniej. Na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę.Więcej o tym serum w tym poście.
Czy kupię ponownie? Tak

2. BingoSpa- kuracja spa do włosów 40 aktywnych składników- maska miała przede wszystkim zapobiegać wypadaniu włosów i w tej kwestii nie poprawiła nic. Za to bardzo dobrze wpłynęła na kondycję włosów. Po jej użyciu włosy były bardzo lekkie i odbite od nasady.
Czy kupię ponownie? Tak

3. Petal Fresh- szampon antyoksydacyjny- szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy, nie przesuszał ich. Niestety po jakimś czasie zaczęłam mieć wrażenie, że szampon pozostawia włosy trochę tempe i matowe.
Czy kupię ponownie? Chyba nie

Ciało

1. Eveline- slim extreme 4D- balsamu używałam tylko na uda, dzięki regularnemu używaniu, zauważyłam, że skóra stała się jędrniejsza i gładsza. Jednak efekty nie zachwyciły mnie na tyle, bym kupiła krem ponownie.
Czy kupię ponownie? Nie

2. Bielenda Awokado- subtelny peeling do ciała- peeling dobrze sobie radzi ze ścieraniem martwego naskórka, nawilża i wygładza skórę i niech określenie ,,subtelny" Was nie zwiedzie, bo peeling o dość mocny zdzierak ;) Więcej o peelingu poczytacie w tym poście. 
Czy kupię ponownie? Tak

3.  Yves Rocher-Energizujący żel pod prysznic i do kąpieli- Kosmetyk dobrze oczyszcza skórę i nie wysusza jej.Pozostawia skórę delikatnie nawilżoną, gładką i miłą w dotyku. Ponadto jest ona otulona zapachem mango i na szczęście zapach tej nie ulatnia się za szybko. W tym poście poczytanie na temat żelu pełną recenzję. 
Czy kupię ponownie? Tak, chcę spróbować innych wersji zapachowych

4.4 pory roku- odżywka do regeneracji paznokci i skórek- odżywka sprawdziła się dobrzew przypadku drobnych skórek, dobrze je nawilżała, dzięki czemu łatwiej je było usunąć. Ponadto fajnie natłuszczała skórę w okolicach panzokci. A aplikator w formie pisaka to według mnie strzał w 10 ;)
Czy kupię ponownie? Myślę, że tak

4. Próbki balsamu do ciała Euserin i masła do ciała Tutti Frutti-obydwie próbki starczyły mi na dwie aplikacje. Jeśli chodzi balsam Eucerin to myślę, że zimą mógłby się bardzo dobrze sprawdzić, kiedy skóra jest trochę mocniej przesuszona.Podobała mi się lekka konsystencja tego balsamu, która błyskawicznie się wchłaniała. Masło Tutti Frutti zaraz po aplikacji pozostawiało skórę miękką i bardzo ładnie pachnącą ;)
Czy kupię ponownie? Myślę, że zdecyduję się kiedyś na pełnowymiarowe opakowania