Od producenta:
Regenerująca maska do włosów skomponowana na bazie syberyjskich ziół . Ekspresowo nawilża włosy i skórę głowy dzięki czemu przywraca włosom blask i elastyczność. Składniki maski głęboko odżywiają włosy oraz zapobiegają utracie wody.
Różeniec górski – potężny przeciwutleniacz, przywraca włosom gęstość i blask.
Bażyna syberyjska - odżywia i wzmacnia cebulki włosowe.
Olej z nasion żurawiny i borówki brusznicy - bogate w wit. E, intensywnie nawilżają i wygładzają włosy.
Organiczny ekstrakt z malwy – zawiera kwas askorbinowy i karoten, chroni włosy przed negatywnym wpływem otaczającego środowiska.
Olej daurskiej dzikiej róży - jest multiwitaminowym składnikiem podnoszącym elastyczność włosów.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Methosulfate, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Vegetable Protein, Rhodiola Rosea roqt Extract, Empetrum Sibiricum Extract, Oxycoccus Palustris Seed Oil, Vaccinium Vitis-Idaea Seed Oil, Organic Malva Sylvestris (Mallow) Flower Extract, Rosa Davurica Oil, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid.
Maska znajduje się w zakręcanej saszetce o pojemności 100 ml. Na początku nie ma problemu z wydobyciem maski, ale niestety im jej mniej, tym trudniej.
Cena maski wynosi około 6 zł.
Maska ma gęstą konsystencję, dobrze nakłada się ją na włosy, nie spływa z nich.
Zapach typowy dla takiej ziołowy maski- ziołowy, trochę miętowy :). Po umyciu się ulatnia.
Moja opinia:
Pierwsze co urzekło mnie w tej masce, to ten naturalny skład.
Ponadto maska jest bardzo wydajna, wystarcza niewielka ilość, aby pokryć całą długość włosów. Używana raz w tygodniu wystarczyła mi na 2 miesiące.
Maskę nakładałam 1 raz w tygodniu na około 15 minut. Jej działanie jest dla mnie rewelacyjne. Bardzo dobrze nawilża, wygładza włosy i dociąża je. Sprawia, że sa sypkie i miękkie, delikatnie odbite od nasady. Jej działanie jest porównywane do Kallosa algowego, z tą różnicą, że ta chyba lepiej nawilża włosy. Nawet jeśli nałożymy większą ilość maski to nie obciąża ich. Póki co jest to moja ulubiona maska.
Podsumowując, Cieszę się, że mogłam poznać maskę Banii Agafii. Zdecydowanie stała sie moją ulubioną. Polecam.
Chętnie ją poznam :)
OdpowiedzUsuńZ Bania Agafii mam jedynie peeling do ciała :)
Zdecydowanie uwielbiam wszelakie ich produkty! :)
OdpowiedzUsuńBabuszka zawsze wie co dobre!
OdpowiedzUsuńMoja siostra je lubi. U mnie natomiast się nie sprawdzają...
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze nic z tej serii
OdpowiedzUsuńW końcu muszę się skusić na którąś z masek Agafii
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nich naprawdę sporo dobrego. :-)
OdpowiedzUsuńChętnie poznam :) na razie od Bani Agafii znam tylko mydło cedrowe i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie ja poznam zwłaszcza,że produkty Bani Agafii polubiłam:)
OdpowiedzUsuńO jacie ! Jak ty to zrobiłaś że starczyła Ci maska na 2 miesiące ? U mnie szybko dosyć zeszła :P A i w sklepie skarby syberii kiedyś ją kupiłam za 3,5 więc nieco taniej :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak sprawdzi się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńTej wersji nigdy nie miałam więc chętnie kupię przy okazji i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńLubię maski, które wygładzają włosy i dociążają je, tego szukam w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńMam ją w swoich zapasach i już nie mogę się doczekać testowania. :)
OdpowiedzUsuńMASKI jeszcze nie miałam,ale SZAMPON jak najbardziej i bardzo go sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńMaski jeszcze nie miałam z tej firmy, ale koniecznie muszę ją wypróbować. Twoja recenzja zachęciła mnie do kupna właśnie tej maski. Mam nadzieje, że u mnie się sprawdzi tak samo dobrze jak i u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
https://czaswobiektywie.blogspot.com/
Bardzo lubię kosmetyki tej firmy;) Mam maskę do włosów ale inną wersję i też działa bardzo fajnie;)
OdpowiedzUsuńw końcu chyba muszę spróbować kosmetyków babuszki ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale maski Agafii mnie bardzo ciekawią!
OdpowiedzUsuńProdukty Agafii są na mojej dłuuuugiej chciej liście :)
OdpowiedzUsuńMiałam jedną maskę tej marki :)
OdpowiedzUsuńMam 3 kosmetyki Babuszki i wszystkie 3 fajnie się sprawdzają, więc i na tą maskę mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam produktow tej marki.
OdpowiedzUsuńMaski do włosów jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją wypróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z Bani Agafii :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś omijam maski o takiej pojemności. Dla mnie kosmetyk do włosów musi mieć co najmniej 200 ml:)
OdpowiedzUsuńMam teraz ją i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńoj już chyba wiem co będzie moim głównym produktem do zakupu dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńSuper, że ta maska tak Ci odpowiada! ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej maseczki, ale już szykuje się na jej zakup, bo sporo dobrego o niej słyszałam.
OdpowiedzUsuńCo Ty mówisz! :) Coś mi się wydaje, że moje następne zamówienie na stronie z naturalnymi kosmetykami będzie pełne Banii Agafii :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńwiesz co dobre :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo rzadko używam masek na włosy, więc produkt raczej mnie nie kusi, ale najważniejsze, że na Twoich włosach sprawdza się super :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się w nią zaopatrzę. :-)
OdpowiedzUsuńTylko co opublikowałam jej recenzję :D Zgadzam się z Tobą co do niej w 100% :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję ją :)
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś ją miałam:)
OdpowiedzUsuńBardzo wiele osób poleca tą maskę, muszę w końcu wypróbować :P
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Kocham te maski! Właśnie też szykuję się do jej recenzji.. :D
OdpowiedzUsuń