Konsultantka avon

Jeśli lubisz kosmetyki i dodatkowo chciałabyś związać z nimi swój wolny czas to marka Avon wychodzi Ci na przeciw- zostań KONSULTANTKĄ AVONU . Dzięki temu będziesz mogła skorzystać z rabatów do 45% (wysokość rabatu zależy od wartości zamówienia) kupując kosmetyk dla siebie a jako konsultantka sprzedając produkty marki Avon zarabiasz pieniądze! Wszystko zależy od Ciebie. Możesz połączyć kupowanie z rabatami dla siebie z zarabianiem lub tylko kupować! Rejestracja jest całkowicie za darmo. Zachęcam  do zajrzenia na stronę Avonu. Znajdziesz tam więcej informacji, a gdy się zdecydujesz, wypełnij formularz znajdujący się na stronie! :)

sobota, 27 stycznia 2018

BELITA- black clean- absorbująca pianka do mycia twarzy na wągry i zaskórniki

W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam moje ostatnie odkrycie jeśli chodzi o pielegnację twarzy. A jest nim pianka do mycia twarzy z aktywnym węglem bambusowym białoruskiej marki Belita.

Od producenta:
Opakowanie:
Pianka zamknięta została w buteleczce o pojemności 200 ml. Szata graficzna opakowania jest czarna, nawiązująca do aktywnego węgla. Opakowanie ma zamykanie typu klik.Produkt bardzo łatwo się z niego wydostaje. 
Cena kosmetyku to około 12 zł.  

Konsystencja/ Zapach:
Pianka ma bardzo czarną, lejąca się konsystencję, która  pod wpływem wody i masażu na twarzy zmienia się w kremową, jasną piankę zbierającą ze skóry wszystkie zanieczyszczenia.
Jej zapach jest bardzo deliktany, Trzeba się bardzo w nią wwąchać. :D  

Moja opinia:
Pianka usuwa wszystkie zanieczyszczenia, nawet te dosyć głębokie jak zaskórniki czy wągry. W piance oprócz węgla bambusowego, znajdziemy również ekstrakt z zielonej herbaty i szałwii, które wykazują działanie oczyszczające, odświeżajace i kojące. Dlatego nawet gdy mamy cerę mieszaną, miejscami przesuszoną, pianka nie przesuszy jej dodatkowo. Pianka ta łagodzi również wszelkie statny zapalne, wycisza je.
Jeśli chodzi o oczyszczające działanie to jest naprawdę dobrze, regularnie stosowana nie tylko minimalizuje występowanie niespodzianek na twarzy ale oczyszcza pory ze starszych zaskórników. Po dokładnym umyciu, cera jest porządnie oczyszczona i delikatnie zmatowiona, cała nadprodukcja sebum zostaje usunięta.  Uczucia tak dokładnie oczyszczonej skóry nie dawał mi jeszcze żaden kosmetyk. 
Pianka bardzo odbrze radzi sobie również z pozostałościami po makijażu, a nawet z samym makijażem. Dobrze usuwa podkład, cienie do oczu czy do brwi. 

 Podsumowując, Pianka ta jest na razie moim odkryciem i ulubieńcem roku 2018. Jeśli borykacie się z skórą zanieczyszczoną i trądzikową to koniecznie musicie ją przetestować.

18 komentarzy :

  1. Są okresy, że mam problem z zaskórnikami wtedy walczę i ta pianka wydaje mi się odpowiednia do tego zadania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie zaciekawila ta forma kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam tę piankę i byłam z niej bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś dla mnie, muszę się za nią rozejrzeć w sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej nie znam ale kiedyś lubiłam pianki d mycia twarzy :) Teraz używam olejek i żel :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam pastę węglową z Bielendy (w sumie to nadal mam ponieważ jest bardzo wydajna, a ja stosowałam ją raz w tygodniu i jeszcze nie skończyła się), która bardzo fajnie sprawdza się u mnie. Dobrze oczyszcza skórę, matowi, wygładza. Jedynie konsystencja produktów z węglem jest trochę problemowa, ponieważ podczas zmywania brudzi wszystko wokoło ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ta pianka i to niezwykle, bo myślę, że mogłaby się nadać, kiedy mam do wykurzenia niedoskonałości na buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trądziku nie mam, ale czasem mam taki czas, że lubią się mi tworzyć wągry - pianka ta wtedy byłaby dobrym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Produkt wydaje się wręcz idealny dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sądząc po opisie, to produkt mógłby mi się naprawdę dobrze sprawdzić :) Muszę go sobie zapisać!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawilas mnie. Przydalby mi sie taki produkt

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem zainteresowana,nie próbowałam tego kosmetyku nigdy,dla mnie to nowość. Obserwuję i liczę na rewanż:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pianka dla mnie :) Muszę ją wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie przepadam za piankami do twarzy:) ale kazdy ma inne wymagania:P

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka