Tak swoje produkty opisuje producent mydełek:
,, Znajdziecie tu mydła naturalne, bez szcztucznych, syntetycznych dodatków, wzbogacone naturalnymi składnikami pochodzenia roślinnego. Mydełka robione na bazie oleju kokosowego i oleju palmowego, nie są mydłami przetłuszczonymi, ich zadaniem jest dokładne mycie i oczyszczanie skóry. Lekko nawilżajace, odżywiają skórę, dzięki kompozycjom olejków, maseł kosmetycznych, i maceratów dodawanych w procesie ich wzbogacania.
W mydełkach znajdują się m.in.: miód , napary kwiatowe i ziołowe, naturalne i świeże soki owocowe i przeciery owocowe, cynamon, płatki owsiane, migdały wiórki kokosowe, zioła, algi morskie oraz glinki.
Od producenta:
Bajeczne dwuwarstwowe mydełko z suszonym plasterkiem jabłka, przecierem z surowego jabłka i cynamonem, nadającym ciepły jasno brązowy kolor górnej warstwie mydła. Odżywcza moc owocu w połączeniu z olejkiem z pestek brzoskwiń oraz z pestek arbuza nawilża, pielęgnuje i wygładza skórę. Mydełko stanowi niewątpliwie oryginalną dekorację łazienki. Ma delikatny zapach cynamonu i jabłka.
Opakowanie:
Waga mydełka to 110 g. Mydełko zapakowane jest w folię, przewiązane jest uroczą kokardką i jest tak piękne, że nie chce się go używać. Zatopinie są w nim kawałki jabłka i małe ziarenka cynamonu. U mnie trochę się odstało zanim trafiło w ogóle do łazienki.
Mydełko możecie kupić tutaj, jego cena to 15 zł.
Zapach to zdecydowanie coś co wyróżnia to mydełko, choćby od drogeryjnych mydeł. Połączenie cynamonu i jabłka kojarzy mi się z pysznym, domowym ciastem, aż chciałoby się je zjeść.
Mydełko jest znacznie bardziej miękkie niż znane mi dotychczas mydła sklepowe.Mydełko bardzo dobrze się pieni.
Moja opinia:
Mydełko bardzo dobrze oczyszcza skórę, pozostawiając ją bardzo miękką i odświeżoną. Dodatkowo drobne ziarenka cynamonu pełnią rolę delikatnego peelingu. Mydło nie wysusza skóry, wręcz przeciwnie po kąpieli jest delikatnie nawilżona, to za sprawą różnych olei zawartych w składzie mydełka.
Producent ostrzega przed tym, że mydełko może powodować uczulenie i alergię. To za sprawą cynamonu, który jest alergenem. Na szczęście ja nie jestem uczulona na ten składnik.
Jedyne na co mogę narzekać to słaba wydajność mydła. Wystarczyło mi jedynie na tydzień.
Jedyne na co mogę narzekać to słaba wydajność mydła. Wystarczyło mi jedynie na tydzień.
Ja jakoś nie mogę się przekonać do takich mydełek, ale muszę przyznać że wygląda ono ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście? Dzięki <3
UsuńMusi cudownie pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńto prawda:D
UsuńTego typu mydełka używam jedynie jako taki odświeżacz do szafy, sama takimi się nie myje :)
OdpowiedzUsuńAleż takie mydełko musi pięknie pachnieć.
OdpowiedzUsuńNa prawdę nie wiem co się stało z mydełkami z Pszczelej... Jeszcze rok temu jak kupowałam od nich i miałam ich na prawdę sporo to jedno mydełko starczało na miesiąc! Były szalenie wydajne...
OdpowiedzUsuńAż szkoda, bo po prostu znikają w oczach ;/
UsuńLubię takie mydła :) Tyle, że tydzień to mało.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie lubię mydeł w kostce, ale to pewnie pięknie musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie dobrze reaguje na cynamon :)
OdpowiedzUsuńa nos ?:D
Usuńach kocham zapach cynamonu:D
OdpowiedzUsuńJabłko i cynamon? Oj, bałabym się, że je zjem! :D Zapach idealny na okres jesienno-zimowy. Szkoda tylko, że z wydajnością kiepsko, no ale coś za coś ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo polecam żel pod prysznic Mariza jabłko z cynamonem Wkrótce powinno się pojawić u mnie ;)
UsuńJabłko cynamon to moja od lat ukochana kompozycja zapachowa jak i smakowa ♥ Muszę mieć te mydełko !!!
OdpowiedzUsuńZapach idealny na jesień, to tak jakby myć się szarlotką ;)
OdpowiedzUsuńjuż czuję ten zapach:)!
OdpowiedzUsuńWydajność rzeczywiście słaba, ale ten zapach musi być cudowny ^^
OdpowiedzUsuńO raju, takie mydełka to skarb! :]
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mydełka z Pszczelej Dolinki, jednak tej wersji zapachowej nie miałam jeszcze okazji używać ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ich mydełka
OdpowiedzUsuńsą fajną alternatywą dla tradycjyjnego prezentu
uwielbiam ich mydełka <3
OdpowiedzUsuńMusi ślicznie pachnieć :) Ja właśnie zamówiłam swoje pierwsze naturalne mydełka, czekam na przesyłkę :)
OdpowiedzUsuńPolecam też mydełka z Pszczelej Dolinki ;)
UsuńMiałam miodowe - cudnie pachniało!
OdpowiedzUsuńZapach musi być boski ;)
OdpowiedzUsuńTaki jest ;)
UsuńA już myślałam, że to Ty robiłaś to mydełko i znajdę tu przepis na DIY. A tu taka niespodzianka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ręcznie robione kosmetyki. Mydełko wygląda ślicznie, a w dodatku połączenie jabłka z cynamonem jest idealne na jesień.
ale cudeńko <3
OdpowiedzUsuńZapachniało mi świętami :)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenie zapachów - w sam raz na jesień :)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości aż zajrzałam do sklepu, cudne mydełka ale sama bym sobie takiego nie kupiła ze względu na cenę produktu 15zł/na tydzień, no ale jako prezent dla kogoś było by idealne
OdpowiedzUsuńLovely post dear! xx
OdpowiedzUsuńMusi nieziemsko pachniec :)
OdpowiedzUsuńPrzez cały tydzień macerować się w tym zapachu...Cudo! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie reflektowałabym xD
Brzmi apetycznie! Uwielbiam zapach jabłek i cynamonu :)
OdpowiedzUsuńWydaję się być naprawdę fajne tylko ta cena i wydajność juz niekoniecznie .
OdpowiedzUsuńzapewnie pachnie wspaniale
OdpowiedzUsuń